Nagrobki na cmentarzu w Dywitach pod Olsztynem będą miały wymiary 1 na 1 oraz 0,6 na 0,6. Na początek powstanie ich ok. 1700, ale jeśli pomysł się przyjmie, to będzie ich więcej. Wszystkie są przeznaczone do pochówków urnowych, które są w Olsztynie bardzo popularne. Stanowią one niemal połowę wszystkich pochówków.
Rozwiązanie inspirowane kwaterami na amerykańskich cmentarzach wojskowych może być odpowiedzią na rosnącą inflację. Nagrobki będą mniejsze i jednakowe, dzięki czemu ich cena będzie znacznie niższa. Ich kształt będzie przypominał poduszki, a rozszerzająca się podstawa płyty umożliwi np. postawienie znicza. Jak podaje „Gazeta Wyborcza” ceny będą wahać się w granicach od 2,6 tys. zł do 5,3 tys. zł. W przyszłości mogą one zmieniać się w zależności od poziomu inflacji czy ceny materiałów.
Choć nagrobki będą jednakowe, kwatery będą różnić się kolorem. „Na największej kwaterze nagrobki będą w kolorze czarnym, w kolejnej szare, a w najmniejszej czerwono-brązowe. Będą wykonane z wysokiej jakości granitu. Przestrzeń pomiędzy nagrobkami będzie wypełniona murawą, nie będzie wolno dokonywać tu żadnej zabudowy ani nasadzeń” – wyjaśnia Kot. Nie będzie można również dokonywać rezerwacji, ponieważ wszystkie miejsca będą przydzielane na bieżąco.
Prace przygotowawcze rozpoczną się jeszcze w listopadzie. Przetarg wygrała firma „Paliszewscy” Usługi Cmentarne.