Advertisement

WCHUJ – czy Wydział Chemii najstarszego uniwersytetu w Polsce zmieni niefortunną nazwę?

Autor: Agnieszka Sielańczyk
11-08-2025
WCHUJ – czy Wydział Chemii najstarszego uniwersytetu w Polsce zmieni niefortunną nazwę?
WCHUJ – kilka niewinnych liter, które potrafią wywoływać salwy śmiechu i zgrzytanie zębów w równych proporcjach, ponownie stało się bohaterem akademickiej bitwy o godność.

Petycja na stole rektora

Do rektoratu krakowskiej alma mater trafiła petycja, która brzmi jak wyjęta z komedii omyłek. Autor dokumentu, powołując się na ustawę o petycjach, domaga się zmiany nazwy nie tylko Wydziału Chemii (WCh UJ), ale także Wydziału Historii (WH UJ) i Instytutu Historii (IH UJ). Powód?
„Mają fonetyczne podobieństwo do wulgarnego słowa i przez to mogą być przez niektóre osoby uważane za nielicujące z powagą uniwersytetu, a nawet z uwagi na ich wymowę za wulgarne".
Podpisany nie pozostawił niczego przypadkowi – dołączył nawet link do Wielkiego Słownika Języka Polskiego, który potwierdza jego obawy. Jako rozwiązanie zaproponował dodanie do nazw wydziałów dodatkowych słów, pozostawiając wybór konkretnych określeń „władzom tego Wydziału i Instytutu", które „najlepiej się orientują, jaki byłby właściwy".

Rektor mówi „nie”

Odpowiedź profesora Piotra Jedynaka, rektora UJ, była dyplomatyczna, ale stanowcza.
„Władze Uczelni po wnikliwej analizie przedstawionych argumentów oraz konsultacjach z właściwymi organami uczelni nie przewidują wprowadzenie zmian".
Argumentacja rektora sięga głęboko w historię: uniwersytet jako instytucja o 650-letniej tradycji kieruje się zasadą poszanowania dorobku historycznego.
Władze UJ nie zaprzeczają oczywistemu – „skróty stosowane w języku potocznym mogą w niektórych przypadkach prowadzić do niezamierzonych skojarzeń". Jednocześnie podkreślają, że problematyczne akronimy nie funkcjonują jako oficjalne nazwy wydziałów, lecz jedynie jako wewnętrzne oznaczenia techniczne. W komunikacji zewnętrznej uczelnia konsekwentnie posługuje się pełnymi nazwami.

Historia się powtarza

To nie pierwszy raz, gdy skróty krakowskich wydziałów wywołują konsternację. W 2015 roku na oficjalnym profilu facebookowym UJ pojawiła się grafika promocyjna stworzona przez pracowników Wydziału Chemii. Symbole pierwiastków chemicznych ułożyły się w niefortunne „WCh UJ”, a pod spodem widniały pytania: „Chcesz odkryć to, czego inni nie widzieli?” i „Chcesz kreować przyszłość?”.
Internauci odpowiadali wówczas skrótem „WCH UJ" oraz zwracali uwagę na niefortunne nazewnictwo wydziału. Grafika została szybko usunięta, a ówczesny rzecznik prasowy Adrian Ochalik skomentował:
„Ten skrót jest potocznie używany, ale trzeba przyznać, że może budzić kontrowersyjne skojarzenia”.

Precedens z ministerstwa

Autor petycji nie strzelał w ciemno, przypominając sprawę, z którą niedawno mierzyło się Ministerstwo Cyfryzacji. Resort ogłosił, że zamierza zmienić nazwę Kwalifikowanej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego, której akronim to „KURDE". Po petycji obywatela ministerstwo zapowiedziało modyfikację nazwy, a Poczta Polska promuje tę usługę jako Q-Doręczenia.
Wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka przyznał otwarcie: „To, że skrót układa się w takie niezbyt szczęśliwe słowo, to rzeczywiście jest jakieś niedopatrzenie". Dodał z pewną dozą autoironii:
„Tak to jest, jak informatycy się za coś biorą. Czasem wychodzą z tego nieprzewidziane okoliczności".

Między tradycją a współczesnością

Sprawa WCh UJ to fascynujący przypadek zderzenia tradycji akademickiej ze współczesną wrażliwością językową. Z jednej strony mamy instytucję, która słusznie broni swojej historycznej ciągłości – Wydział Chemii istnieje już 44 lata, jego nazwa jest rozpoznawalna w kraju i za granicą. Z drugiej strony żyjemy w czasach, gdy każdy skrót może stać się viralem, a kontrola nad własnym wizerunkiem wymyka się nawet najszacowniejszym instytucjom.
Rzecznik UJ Marcin Kubat podsumowuje pragmatycznie:
„Niewykluczone, że za jakiś czas nauki chemiczne tak się rozwiną, że będzie potrzeba uzupełnić nazwę wydziału o rozwój tych nauk. Ale na razie nie ma takiej potrzeby".
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement