W piątek 16 października premierę miał długo wyczekiwany nowy album Woodkida, „S16”. Ten francuski muzyk, wokalista i producent po 5 latach powrócił najpierw z przeszywającym singlem „Goliath”, któremu towarzyszył epicki klip, a następnie zaprezentował dwa kolejne zwiastuny swojej najnowszej płyty: „Horizons Into Battlegrounds” oraz „Pale Yellow”. Każdy z tych utworów różni się pod kątem tempa i rytmu, lecz całość jest niczym spowiedź człowieka, który dojrzał do pokory. Teraz artysta ponownie pochyla się nad kwestią „rozmiaru” człowieka względem otaczającego go świata w imponującym teledysku do utworu „In Your Likeness”. Na znajdującej się na środku morza nieopodal Norwegii stacji muzyk przeprowadza rachunek sumienia w towarzystwie orkiestry.
Nostalgia ujmuje
„– „In Your Likeness” to bardzo szczera ballada o przyznaniu się do własnych słabości. O pragnieniu bycia rozumianym jako człowiek, któremu nieobca jest nostalgia”, wyznał artysta.
W wywiadzie, który przeprowadziliśmy z Yoanne’em jakiś czas przed premierą „S16”, artysta przyznał, że od czasu debiutanckiej płyty z 2013 roku zdecydowanie spokorniał. Ma to jednak swoje plusy i minusy – z jednej strony dzięki temu patrzy na rzeczywistość z dystansem, lecz z drugiej dojrzałość wiąże się z mniejszą odwagą w podboju świata, tak charakterystyczną dla młodzieńczości. „S16” ze swoimi poszukiwaniami własnego miejsca w otaczającym nas chaosie czy przyznaniem, że każdy ma słabości, zdaje się być tym bardziej aktualne ze względu na sytuację pandemiczną, choć album powstał wcześniej. Ostatecznie zmierzenie się z własnymi możliwościami i tym, jak inni wpływają na nas lub chcą kreować nasz wizerunek, a także przewartościowanie priorytetów prędzej czy później stają się nieuniknione.