Advertisement

Zagadka tajemniczej inskrypcji na „Krzyku" Muncha rozwiązana. Wiadomo, kto jest jej autorem

23-02-2021
Zagadka tajemniczej inskrypcji na „Krzyku" Muncha rozwiązana. Wiadomo, kto jest jej autorem

Przeczytaj takze

„To mógł namalować tylko szaleniec" – ta napisana miniaturowym drukiem fraza ukryta na jednym z najsłynniejszych obrazów nurtu ekspresjonizmu od lat zastanawiała badaczy i znawców sztuki. Napis został odkryty już przeszło stulecie temu, w 1904 roku. Do bliższego przyjrzenia się sprawie skłoniło specjalistów planowane na przyszły rok umieszczenie obrazu w nowym skrzydle Narodowego Muzeum Sztuki, Architektury i Projektowania z Oslo. Dzięki wysiłkom grafologów wiemy już, że za inskrypcję odpowiedzialny jest sam autor „Krzyku", Edvard Munch. Za pomocą promieniowania podczerwonego poddano napis analizie i porównano go z osobistymi notatkami i listami malarza. Wyniki były dla wielu nie lada zaskoczeniem, ponieważ początkowo twierdzono, że subtelna ołówkowa inskrypcja pieczołowicie ukryta w lewym górnym rogu obrazu jest raczej dziełem wandala.

Napis powstał w reakcji na krytykę

– „Napis został bez wątpienia wykonany przez Muncha. Sam charakter pisma, a także wydarzenia, które miały miejsce w 1895, kiedy zaprezentował on swój obraz w Norwegii po raz pierwszy, wszystko wskazuje w jednym kierunku. Podczas dyskusji Stowarzyszenia Studenckiego, na której sądzi się, że obecny był Munch, młody student medycyny Johan Scharffenberg zakwestionował stan psychiczny malarza twierdząc, że jego obrazy nie mogą być wytworami zdrowego umysłu. Bardzo możliwe, że Munch dodał inskrypcję w 1895 albo niedługo potem w reakcji na krytykę swojej pracy, opisała wyniki badań Mai Britt Guleng, kuratorka norweskiego muzeum.
Munch mógł w ten sposób zareagować na słowa krytyki, ponieważ choroby psychiczne były obecne w jego rodzinie i malarz mógł obawiać się, że rzeczywiście on sam także nie jest zdrowy.
Jeśli się dobrze przyjrzycie, zobaczycie tajemniczy napis. fot. Nasjonalmuseet/Børre Høstland

„Mona Lisa sztuki współczesnej"

Obraz Muncha to bez wątpienia jedno z najbardziej znanych dzieł sztuki nowoczesnej na świecie. Ekspresja przedstawionej na nim postaci stała się uniwersalnie rozpoznawalnym symbolem egzystencjalnego cierpienia. „Krzyk" został nazwany przez dziennikarza zajmującego się sztuką Arthura Lubowa „Mona Lisą sztuki współczesnej". Obraz przeniknął popkulturę do tego stopnia, że zainspirował chociażby wygląd postaci z kultowego horroru o tym samym tytule czy design krzyczącego emoji. Po tym jak w 2004 roku został ukradziony, obraz rzadko pokazywany jest publicznie ze względu na pogarszający się stan techniczny i związane z nim prace renowacyjne. Wersja „Krzyku" z tajemniczym napisem należąca do norweskiego muzeum jest jedną z czterech znanych kopii kompozycji. Inna z nich, wykonana pastelami została w 2012 roku sprzedana z prywatnej kolekcji za rekordową wówczas sumę prawie 120 milionów dolarów.
/tekst: Julian Kallas/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement