Advertisement

O tym ślubie pisze cały świat – piękna historia miłosna hiszpańskich projektantów Kiko i Diego [WYWIAD]

09-10-2023
O tym ślubie pisze cały świat – piękna historia miłosna hiszpańskich projektantów Kiko i Diego [WYWIAD]
„...I że cię nie opuszczę, aż do śmierci”. Urokliwy ślub dwóch kochających się mężczyzn. Prawdziwa historia, która daje nadzieję. O swojej wspaniałej przygodzie, poznaniu i powiedzeniu „Tak” opowiedzieli nam Kiko Font i Diego Zamudio.
Dwa bijące serca. Jedno z Malagi, drugie z Sewilli. Połączyło ich spotkanie w Madrycie, na które przyszli ze wspólnymi znajomymi. Nie wiedzieli, że będzie to moment, który zupełnie zmieni ich życie. 6 maja wzięli ślub w Cortijo Curiel koło Malagi. W gronie najbliższych powiedzieli sakramentalne „tak, chcę”, po czym przetańczyli całą noc w objęciach pełnych ciepła bijącego od swojej najważniejszej osoby.
@diegoherzam i @kikofont
„Dostajemy wiele wiadomości od młodych chłopaków, którzy mówią, że to, w jaki sposób pokazujemy swój związek w social mediach jest dla nich inspiracją i daje im siłę do powiedzenia swoim rodzicom, że są gejami”.
Miłosz: Cześć, Kiko! Cześć, Diego! Bardzo się cieszę, że zdecydowaliście się na rozmowę. Na początek przedstawmy Was czytelnikom, opowiedzcie o sobie, kim jesteście i co robicie.
Kiko: Mam 33 lata, urodziłem się w Maladze, na południu Hiszpanii. Studiowałem Ekonomię przez 2 lata, ale stwierdziłem, że zajmę się projektowaniem mody, co robię obecnie.
Diego: Mam 38 lat, urodziłem się w Sewilli, również na południu Hiszpanii. Również studiowałem Projektowanie mody. Spędziłem rok w Nowym Jorku i dwa lata w Londynie, aby poprawić swój angielski. Również jestem projektantem mody.
Miłosz: Wasz związek wydaje się wspaniałą podróżą oraz ogromną inspiracją dla młodych chłopaków, którzy możliwe, że nie widzą na co dzień dwóch, dorosłych, szczęśliwych mężczyzn będących w zdrowym związku. Czy możecie mi powiedzieć, jak się to zaczęło?
Kiko: Właściwie to coś, co słyszymy bardzo często. Każdy nam to mówi. Myślę, że to wymagane w pokoleniu, w którym każdy chce wiedzieć, co by się stało, gdyby byli singlami. Bycie w związku to zobowiązanie. To powiedzenie „Okej” rzeczom, których nigdy nie robisz dla innej osoby. Dostajemy wiele wiadomości od młodych chłopaków, którzy mówią, że to, w jaki sposób pokazujemy swój związek w social mediach jest dla nich inspiracją i daje im siłę do powiedzenia swoim rodzicom, że są gejami.
Diego: Dokładnie tak, jak Kiko mówi.
Miłosz: Jak wyglądała droga od początku waszego związku do dzisiaj? Co się zmieniło, a co pozostało takie samo?
Kiko: Znamy się od 6 lat. Poznaliśmy się przez wspólnych znajomych. Diego był w 2-letnim związku wcześniej, o czym wiedziałem… (śmiech). Ale go złapałem. Pod koniec października 2017 roku mieliśmy swoją pierwszą randkę i wtedy zdecydowaliśmy się nazwać to związkiem.
Diego: Znałem go przez wspólnego znajomego. Po tym, jak zerwałem ze swoim poprzednim chłopakiem, jak mówił Kiko, mieliśmy naszą pierwszą randkę i wtedy wprowadziliśmy się razem do mojego domu. Po 3 latach życia w moim domu zdecydowaliśmy się na kupno innego domu razem, gdzie żyjemy do dziś. Od tamtej chwili dużo się nie zmieniło, do czasu. Zdecydowaliśmy się wziąć ślub tego roku - jak każdy zresztą wie (śmiech). Celebrowaliśmy naszą miłość z rodziną i przyjaciółmi, było epicko… Wszyscy na paradzie w Madrycie składali nam gratulacje, chłopaki z Kanady, Australii, Unii Europejskiej, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy na oczy, wszyscy wiedzieli o naszym ślubie. To było piękne.
Miłosz: Jak wspomniałeś, niedawno się pobraliście. Gratulacje! Porozmawiajmy o tym, co było przed ślubem. Jak przebiegły oświadczyny?
Kiko: Diego oświadczył mi się po zakończeniu lata 2022 roku, we wrześniu. Zadzwonił do wszystkich naszych wspólnych znajomych i zorganizował kolację-niespodziankę z nimi. Po tym odbyły się oświadczyny, których nie mógłbym nigdy sobie wyobrazić.
Diego: Zaraz po zakończeniu lata 2022, kiedy rozmawialiśmy o tym, zdecydowałem się na oświadczyny we wrześniu, wraz z naszymi bliskimi znajomymi i braćmi. Poszedłem do Cartiera i kupiłem zegarek, który Kiko zawsze mówił, że byłby świetny na dobre oświadczyny. Zorganizowałem niespodziankowe oświadczyny, a on powiedział „Tak”! :)
Miłosz: I wreszcie nadszedł ważny dzień. Ślub był piękny. Czy możecie powiedzieć, jak przebiegły przygotowania? Gdzie odbył się ślub i co wpłynęło na decyzję, żeby zorganizować go w taki sposób?
Kiko: Dziękujemy! Przygotowania szły dobrze na początku (śmiech). Kiedy byliśmy coraz bliżej tego dnia, wszystko stawało się bardziej skomplikowane. Zdecydowaliśmy, że zamówimy wiele specjalnych rzeczy. Inicjały haftowane na serwetkach, specjalne krzesła, kwiaty, DJ-a, miejsca… Wszystko było jasne od początku, ale musiało być zarządzane, a odpowiednią osobą do tego okazała się moja siostra. Miejsce, które wybraliśmy na celebrację należy do mojej rodziny, co ułatwiło sprawę. Zrobiliśmy małą ceremonię, gdzie 4 naszych bliskich znajomych i siostry powiedziały kilka specjalnych słów dla nas. Po tym, daliśmy wszystkim koktajle, aby się przywitać, a następnie kolacja, której specjalnym skupieniem były dekoracje ze świeczkami i kwiaty. Zero sztucznego światła… Tylko księżyc i świeczki.
Diego: Po kolacji, czas na taniec! Mieliśmy najlepszego DJ-a i muzykę, non stop do 6 rano. Wszystko było perfekcyjne, że miesiące po tym ludzie dalej przypominają nam, jak zabawny był ślub.
Miłosz: To naprawdę piękne. Myślę, że znaleźliście szczęście, ale również staliście się inspiracją dla wielu młodych chłopaków. Dziękuję Wam bardzo za rozmowę. Nie przestańcie inspirować! I życzę Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Kiko i Diego: Dziękujemy, mamy nadzieję, że nasz związek dalej będzie inspirował młodych ludzi… Uwierzcie w to! Znalezienie odpowiedniej osoby może być ciężkie w pokoleniu, w którym żyjemy, ale to na pewno jest tego warte! Będziemy w social mediach, aby wciąż próbować pomóc wszystkim tym chłopakom, którzy myślą, co mogą zrobić w swoim życiu, aby pomóc im, jeśli zajdzie taka potrzeba. Idźcie naprzód i nie bójcie się społeczeństwa :)
tekst: Miłosz Nowak, fot. Kiko Font
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement