Advertisement

„To koniec, Jedenastko". Mamy zwiastun finałowych odcinków „Stranger Things"

10-06-2022
„To koniec, Jedenastko". Mamy zwiastun finałowych odcinków „Stranger Things"
„Stranger Things" to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych seriali Netflixa. Pod koniec maja na platformie zadebiutowała długo wyczekiwana pierwsza część czwartego sezonu „Stranger Things", która bije rekordy popularności. A co czeka nas w finałowych odcinkach?

Przeczytaj takze

Pierwsza część 4 sezonu „Stranger Things" zadebiutowała w piątek 27 maja i od tego czasu zajęła 1. miejsce na listach Top 10 w 91 krajach. W mniej niż dwa tygodnie od premiery „Stranger Things 4" został pierwszym serialem, któremu udało się wskoczyć do pierwszej trójki na liście najpopularniejszych seriali Netflixa. Widzowie oglądali go przez 621, 80 mln godzin! Jakby tego było mało, pierwsza część 4. sezonu zebrała 94. proc. pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes oraz 91 proc. pozytywnych opinii widzów. Wczoraj, podczas czwartego dnia wirtualnego wydarzenia Netflix Geeded Week, zaprezentowano zapowiedź drugiej części „Stranger Things 4".

Wojna u bram

Choć Netflix tnie koszty jak może, nie żałował pieniędzy na „Stranger Things 4". Jak donosi Wall Street Journal, jeden odcinek kosztował aż 30 milionów dolarów! 4. sezon zaczyna się sześć miesięcy po bitwie o Starcourt. Nasi bohaterowie po raz pierwszy zostają rozdzieleni i zmagają się z jej skutkami, próbując stawić czoła zawiłościom licealnego życia. Niestety na horyzoncie czai się nowe zagrożenie.
4. sezon jest dużo straszniejszy niż poprzednie sezony. Jest mroczno, krwawo i brutalnie. Zarówno twórcy, jak i aktorzy wielokrotnie powtarzali w wywiadach, że fani muszą być gotowi na śmierć któregoś z bohaterów. Oficjalnie potwierdzono już także piąty sezon serialu.
Jak potoczy się starcie z Vecną? O tym przekonamy się już niebawem. 1 lipca na Netflixie zadebiutują dwa ostatnie odcinki, ale finał ma potrwać aż 2,5 godziny. „Nie ma już odwrotu. Historia toczy się dalej" – możemy przeczytać w opisie zwiastuna.
Zobaczcie sami:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement