Młodziutka wokalistka słynie z mrocznych i często przygnębiających piosenek. W utworze „Male Fantasy" pochodzącym z wydanego latem krążka „Happier Than Ever", Eilish śpiewa o tym, że oglądała porno, aby poradzić sobie z rozstaniem.
– Uważam, że porno to hańba. Jeśli mam być szczera, to kiedyś oglądałam bardzo dużo porno. Zaczęłam, gdy miałam jakieś 11 lat – powiedziała Eilish podczas wizyty w radiu Sirius XM. Gwiazda nie tylko popierała pornografię, ale także uważała się „fajną", bo potrafiła zachowywać się jak „jeden z kolesi" i prowadzić rozmowy o pornografii bez tabu.
– Myślę, że to naprawdę rozwaliło mój mózg i czuję się absolutnie zdruzgotana faktem, że byłam narażona na tak dużą ilość pornografi – dodała gwiazda. Oglądanie tego typu filmów w tak młodym wieku miało znaczący wpływ na jej psychikę. Niektóre filmy były tak brutalne i obraźliwe, że miała potem koszmary.
Kiedyś gwieździe wydawało się, że oglądanie dużej ilości porno jest w porządku. Nie widziała w tym nic złego i wydawało jej się, że jest to naturalny sposób zdobywania informacji na temat relacji intymnych. Mama Eilish była „przerażona", gdy artystka jej o tym powiedziała.
„– W pewnym momencie nie bylam w stanie obejrzeć niczego innego. Jeżeli coś nie było brutalne, nie uważałam tego za atrakcyjne. Byłam dziewicą. Nigdy niczego nie robiłam, więc doprowadziło to do różnych problemów. Podczas perwszych kilku razy, kiedy uprawiałam seks, nie odmawiałam rzeczy, które nie były dobre. To dlatego, że myślałam, że właśnie to powinno mnie pociągać”, wyznała.
W wywiadzie Eilish skrytykowała również nierealistyczne standardy w filmach porno, zauważając przy okazji, że wygląd wagin w tego typu filmach jest „cholernie szalony". – Żadne waginy tak nie wyglądają. Ciała kobiet tak nie wyglądają. My tak nie dochodzimy – podkreśliła.
Czego jeszcze możemy dowiedzieć się z rozmowy z Howardem Sternem? Jak zdradziła gwiazda, nie jest typem seryjnej randkowiczki oraz flirciary, a sława utrudnia jej znalezienie drugiej połówki. Jeszcze w zeszłym roku Eilish była przekonana, że do końca życia pozostanie singielką. – Po prostu nie potrafiłam sobie wyobrazić siebie w jakimkolwiek związku. Bardzo szybko mi przeszło – stwierdziła.
„Naprawdę trudno jest kogoś poznać, gdy ludzie albo się ciebie boją albo myślą, że jesteś spoza ich ligi”, podsumowała Eilish.
W tym roku Eilish była widywana z aktorem i podcasterem Matthew Tylerem Vorce, ale para nigdy oficjalnie nie potwierdziła związku.