Advertisement

150 000 ilustracji botanicznych dostępnych online i do pobrania za darmo

05-02-2020
150 000 ilustracji botanicznych dostępnych online i do pobrania za darmo

Przeczytaj takze

Niedawno pisaliśmy o udostępnieniu online 100 000 dzieł sztuki przez paryskie muzea, teraz przyszedł czas na upowszechnienie przyrody. Amerykańska Biodiversity Heritage Library (BHL), uznawana za największe na świecie archiwum dokumentacji przyrodniczej, zdecydowała się zapewnić dostęp do swojej biblioteki cyfrowej za darmo.

Miliony stron wiedzy

W jej zbiorach znajdziemy szkice zwierząt, historyczne diagramy, badania botaniczne i inne analizy naukowe zebrane w setkach tysięcy czasopism. Aby promować współpracę na rzecz walki z narastającym kryzysem klimatycznym, biblioteka udostępniła narzędzia do edukacji o różnorodności biologicznej, czyli ponad 55 milionów stron literatury, pochodzącej również sprzed wieków. Co najmniej 150 000 ilustracji dostępnych jest do bezpłatnego pobrania w wysokiej rozdzielczości.

Całe wieki temu

Wśród powszechnie dostępnych zbiorów znajdują się prawdziwe perełki dla osób zajmujących się przyrodą. Jest to między innymi cyfrowa kopia szkiców zoologicznych Josepha Wolfa, czyli dwa tomy z połowy XIX wieku, w których znajduje się po 100 litografii przedstawiających dzikie zwierzęta przebywające w londyńskim parku Regenta. Można także znaleźć projekty akwareli przedstawiające autochtoniczne kwiaty terenów wysp hawajskich oraz instrukcję z 1833 roku tłumaczącą, jak powinno się wypychać zwierzęta.
Biblioteka ma do zaoferowania także różnorodne narzędzia, w tym funkcje wyszukiwania gatunków według taksonomii oraz opcję monitorowania rozmów online związanych z książkami i artykułami w archiwum. Udostępniając za darmo coraz więcej zbiorów, biblioteka pracuje nad projektem mającym na celu propagowanie wiedzy na temat terenowych notatek dostępnych w Smithsonian Institution Archives, Smithsonian Libraries i National Museum of Natural History.
Instrukcję do pobrania znajdziecie na stronie internetowej biblioteki.
/tekst: Dominik Ossowski/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement