Filmy z najważniejszych festiwali filmowych
Jak co roku selekcjonerzy Pięciu Smaków odwiedzili najważniejsze festiwale, m.in. w Rotterdamie, Osace, Udine, Cannes i Wenecji. Obejrzeli tam setki filmów, by skomponować program, który nie tylko przybliży interesujące tematy i twórców, ale także poruszy wrażliwość widzów. Zaczynając od skromnych, kontemplacyjnych filmów, przez pełne pozytywnej energii komedie romantyczne, aż po zapierające dech w piersiach wystawne blockbustery – tegoroczny program festiwalu dostarczy wielu emocji.
Twórca, który zmienił oblicze kina – retrospektywa Kinga Hu
To pierwsza w Polsce retrospektywa Kinga Hu, niekwestionowanego mistrza gatunku wuxia, który został przez niego zredefiniowany i unowocześniony. Twórczość Hu stanowi również dowód na to, że w kino akcji można tchnąć transcendentalny pierwiastek i ładunek mistyki. Reżyser „Dotyku” zapisał się na kartach historii jako innowator w zakresie choreografii walk. Stosował wizjonerskie rozwiązania techniczne, do których podchodził z niebywałą starannością. Epickie pojedynki, których wiele widzimy w filmach tajwańskiego autora, stały się emblematem jego twórczości. King Hu był też protofeministą. Powołał do życia wiele wspaniałych bohaterek filmowych – sprawczych, wyemancypowanych, walczących o swoje. Z dorobku mistrza czerpały choćby siostry Wachowskie.
Prezentowane podczas retrospektywy filmy pochodzą z różnych okresów twórczości Kinga Hu: „Dragon Inn” (1967), „Dotyk zen” (1971), „Legenda gór” (1979), „Koło życia” (1983).
Klasyki jak nowe i żywe dyskusje
Ważną częścią programu Pięciu Smaków są Pokazy Specjalne, oznaczające powrót do filmów sprzed lat, które nabrały już statusu kultowych i zostały cyfrowo odnowione w jakości 4K. W tym roku będą to dwa arcydzieła z Tajwanu: melancholijne „Millennium Mambo” Hou Hsiao Hsiena ze zjawiskową Shu Qi oraz „Goodbye, Dragon Inn” Tsaia Ming-Iianga – oda do dawnego kina i slow cinema w najlepszym wydaniu.
„To filmy, które można oglądać wielokrotnie, ale warto także odkryć je po raz pierwszy i dołączyć do grona ich wielbicieli. Oczywiście najlepiej obejrzeć je w kinie, w znakomitej jakości technicznej, w gronie innych miłośników dobrych filmów”, mówi Marcin Krasnowolski, jeden z organizatorów festiwalu.
Kino warto odwiedzić takie dlatego, że do Warszawy przyjadą twórcy prezentujący swoje dzieła i spotykający się z publicznością. Z tego, co nam wiadomo, sesje Q&A na Pięciu Smakach zawsze są ciekawe i żywiołowe, a dyskusje często przenoszą się do kinowych kuluarów i okolicznych lokali.
Kobiece oblicze Hongkongu i focus na Indie
Dwie starannie przygotowane sekcje tematyczne. Pierwsza to Kobiece Oblicze Hongkongu, tylko z pozoru stanowiące nietypowe spojrzenie na kinematografię hongkońską kojarzoną głównie z filmami akcji i męskimi epitetami. To błąd, ponieważ dzięki specyfice filmów sztuk walki z Hongkongu kobiety już dekady temu, znacznie wcześniej niż chociażby w Hollywood, mogły tam z powodzeniem stawać w szranki z mężczyznami, konkurując z nimi wyszkoleniem, zwinnością i sprytem. To jednak nie wszystko – filmy hongkońskie to także znakomite dramaty i błyskotliwe komedie, rzadko pokazywane poza Azją. W Hongkongu kariery robiły wybitne aktorki, które wciąż pozostają ikonami popkultury w tym rejonie świata. Na ekranie pojawią się m.in. Maggie Cheung, Sylvia Chang, Cheng Pei-Pei, Cherry Ngan i Cherie Chung. Przegląd obejmuje kilka dekad historii Hongkongu: od lat 60-tych i przebojowego „Napij się ze mną” Kinga Hu, w którym Chen Pei-pei wcieliła się w jedną z pierwszych filmowych wojowniczek, po współczesność.
Druga ze wspomnianych sekcji to Focus: Indie, będą selekcją filmów z kierunku rzadko goszczącego na Pięciu Smakach. Warto przyglądać się kinu, które powstaje w najludniejszym kraju świata o rosnącej roli geopolitycznej. Rocznie produkuje się tam 2000 filmów, a twórcy kina artystycznego mają w Indiach coraz więcej do powiedzenia, o czym świadczy ich obecność na światowych festiwalach. Sekcja Focus: Indie prezentuje cały wachlarz emocji i stylów. To nowoczesne, pomysłowe i niezwykle barwne kino jest też okazją do poznaniu różnych obszarów geograficznych i tradycji kraju – tych kulturowych, a także związanych z organizacją produkcji filmowej. W programie znalazł się m.in. art-house’owy eksperyment, debiut Anamiki Haksar, „Dżalebi dla konia”, będący szkatułkową opowieścią o romantycznym micie Starego Delhi. Na drugim biegunie znajduje się „Serce Sarpatty”, film pokazujący zawody bokserskie rozgrywane pomiędzy lokalnymi klanami w tamilskim Madrasie.
Mocne debiuty i nowe filmy mistrzów
Poza wspomnianymi sekcjami w programie tegorocznych Pięciu Smaków można oczywiście spodziewać się Nowego Kina Azji i Asian Cinerama. Ten pierwszy to jak można się domyślić, przegląd nowości, na które powinniśmy zwrócić uwagę, oraz twórcy u progu karier, których poczynania warto obserwować. Asian Cinerama to z kolei filmowe przeboje określające kondycję mainstreamowej rozrywki oraz dzieła stworzone przez największych mistrzów z Azji. W wielu przypadkach festiwal Pięciu Smaków może być jedyną okazją do zapoznania się z szeroką gamą azjatyckiej kinematografii.
„Fale” (2023), mat. prasowe
17. edycja Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków odbędzie się między 15 a 21 listopada w warszawskich kinach (Muranów i Kinoteka), a w wersji online na piecsmakow.pl potrwa aż do 3 grudnia. Zobaczymy tam co najmniej 27 filmów, ale na platformie pojawią się także wideo prelekcje do filmów, wywiady ze znakomitymi twórczyniami i twórcami, a także podkasty i teksty budujące kontekst festiwalowego programu.