Advertisement

Brytyjski artysta chodzi po śniegu i tworzy niezwykłe wzory

Autor: Monika Kurek
30-12-2019
Brytyjski artysta chodzi po śniegu i tworzy niezwykłe wzory

Przeczytaj takze

Parę miesięcy temu pisaliśmy o artyście, który przebiegł trasę układającą się w portret Fridy Kahlo. Jak się okazuje, ta niecodzienna forma sztuki ma więcej zwolenników niż można by się spodziewać. Przed tegorocznym Bożym Narodzeniem pewien amator sportu przebiegł trasę układającą się w świątecznego renifera. Brytyjski artysta, Simon Beck, preferuje natomiast nieco bardziej ekstremalne warunki i swoje dzieła sztuki tworzy na piasku lub śniegu.
Dotychczas Beck ma na koncie ok. 300 dzieł, a inspirację czerpie z natury i zjawisk atmosferycznych (np. z konstrukcji płatków śniegu). Od lat podróżuje po świecie i zostawia po sobie niezwykłe ślady, które dokumentuje na koncie na Instagramie. Beck nie potrzebuje wiele: wystarczą mu porządne buty śniegowce, dobry kompas i porządny prowiant, utrzymujący go w pełni sił.

Matematyka to podstawa

Zrobienie jednego wzoru w śniegu zajmuje mu około 11 godzin i podczas pracy zdarza mu się przejść nawet do 40 kilometrów. Często tworzy geometryczne wzory, więc liczy się symetria, którą udaje mu się osiągnąć dzięki liczeniu kroków. Jednym z jego najokazalszych dzieł jest herb rodu Starków z "Gry o tron", stworzony w porozumieniu z kanałem Sky Atlantic, emitującym w Wielkiej Brytanii ten serial.
- Pomyślałem, że to może być niezła rozrywka po całym dniu jeżdżenia na nartach. Czułem, że potrzebuję odrobiny ćwiczeń... i postanowiłem stworzyć wzór na śniegu. Nie wiedziałam, że efekt będzie tak dobry. Byłem oszołomiony, gdy zobaczyłem go z wyciągu - wyjaśnia Beck.
Wszystko zaczęło się w 2004 roku we francuskiej Saubadii, gdy po jednym z takich dni stworzył na śniegu gwiazdę. Co ciekawe, poradził sobie bez większych przygotowań. Beck zajmował się wówczas tworzeniem map oraz uprawiał biegi na orientację. Dopiero w 2009 roku potraktował poważnie swoją nową pasję. Zrezygnował więc z biegania oraz pozostałych zajęć i zaczął zarabiać na swojej sztuce, co było możliwe dzięki znakomitemu przyjęciu internautów oraz zainteresowaniu międzynarodowych mediów.

Piasek zamiast śniegu

W tym roku zamożny Amerykanin zwrócił się do Becka z nietypowym zleceniem - chciał, aby Beck stworzył wzór na plaży. Miał być to performance, za który był gotów słono zapłacić. Artysta nigdy nie próbował przenieść swojej sztuki na piasek, więc spędził całe lato w Somerset przygotowują się do swojego zadania. Refleksja? Po piasku chodzi się o wiele łatwiej, niż po śniegu, a dodatkowo na piasku zazwyczaj nie zostają ślady, co znacznie ułatwia pracę. Jest za to większe ryzyko, ponieważ przypływy bywają nieprzewidywalne.
Zobaczcie prace Becka:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement