Osoba, która zakupi usługę „personal placement”, będzie mogła wystąpić jako bohater najnowszej powieści pisarza. A konkretniej: jedna z pobocznych postaci zostanie nazwana jej imieniem i nazwiskiem. Pisarz uprzedza jednak, że imię nie może być zbyt współczesne, ponieważ akcja powieści toczy się w latach 20-tych i 30-tych. Postać będzie można wybrać z listy przygotowanej przez Witkowskiego. Czas akcji książki to również powód, dla którego pisarz rezygnuje z umieszczenia w niej lokowań produktów – Chyba, że ktoś z Was jest właścicielem marki prezerwatyw „Olle”, pudru „Tocalon” czy kremu „Śnieg Tatrzański”. Krem Nivea też się łapie – napisał Witkowski pół żartek pół serio.
Michał Witkowski zasłynął powieścią „Lubiewo” o gejach (choć sam pisarz określił ją raczej „powieścią przygodowo-obyczajową z życia ciot”) i przez lata pojawiał się na salonach jako modowy celebryta. Prowadzi także swój kanał w serwisie YouTube, na którym m.in. czyta własne teksty, komentuje bieżące wydarzenia oraz zjawiska kulturalne.
