W tym sezonie marka ponownie skupia się na technologii CX, odkrywając komfort i ruch na nowo. Dlaczego na nowo? Ponieważ historia „CX” sięga 1915 roku, kiedy założyciel marki, Marquis Converse, eksperymentował ze stworzeniem produktu z gumy. Wykonana przez niego linia premium została wprowadzona na rynek i opatrzona logiem „CX”, które oznacza technologię „potrójnej podeszwy”.
W nowym wydaniu buty Converse CX zostały wykonane z elastycznego płótna dopasowującego się do stopy, natomiast podeszwa wewnętrzna przystosowuje swój kształt do ruchów noszącej je osoby. Amerykańska marka w oparciu o archiwalne projekty wprowadza rozwiązania, które mają zmaksymalizować poczucie wygody. To jeden z najważniejszych obecnie celów Converse.
„– Dzięki rozwiązaniom CX Converse może projektować buty, które na ten moment są najbardziej funkcjonalne, stylowe i wygodne w całej historii naszej marki. Z czasem planujemy wdrożyć te elementy do każdej pary obuwia, którą produkujemy –”, mówi Brandis Russell, Global VP Converse.
Model Chuck Taylor CX ma już na koncie pierwszą współpracę kreatywną. Shaniqwa Jarvis, nowojorska fotografka, w swoich projektach nawiązuje do wspomnień z dzieciństwa, a także inspiruje się wyrazistym stylem ojca.
„– Miał wspaniały styl. Do dziś pamiętam jego stroje – zawsze okraszone jakimś nieoczywistym elementem, który wyróżniał się na tle stylizacji. Rzeczy, które stworzyłam wspólnie z Converse, to właśnie ten wyjątkowy detal –”, mówi Shaniqwa.
Buty projektu Shaniqwy są równie oryginalne co jej twórczość. Na elastycznym płótnie modelu CX fotografka umieściła swoje ulubione zdjęcie kwiatów, które przypominają jej o radości życia. Zadbała o każdy szczegół – kwiatowy motyw sięga aż do podeszwy, a sztruksowy język nadaje butom wyjątkowy charakter.