Advertisement

Czy prezydent Nawrocki odpowie Popkowi? Internet nie zapomina

Autor: Agnieszka Sielańczyk
12-08-2025
Czy prezydent Nawrocki odpowie Popkowi? Internet nie zapomina
W grudniu 2016 roku Mariusz Pudzianowski rozprawił się z Popkiem Monsterem w rekordowym tempie. Walka trwała zaledwie minutę i 20 sekund, a „Pudzian” znokautował rapera w brutalnym stylu. Większość widzów KSW 37 szybko zapomniała o tym pojedynku. Nie zapomniał jednak Karol Nawrocki.
Wtedy jeszcze naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku, Nawrocki postanowił skomentować walkę na swoim prywatnym profilu na Facebooku. „Stawiałem minutę, była minuta 40 sek. Popek Monster może ja w następnej gali? Historyk, urzędnik... W twoim zasięgu!”, napisał z ironią przyszły prezydent.
Ten wpis przez osiem lat pozostawał cyfrowym reliktem, pogrzebanym w odmętach mediów społecznościowych. Aż do czerwca 2025 roku, kiedy Popek postanowił o nim przypomnieć.

Król spotyka króla

Panie prezydencie elekcie Nawrocki. Ja już zawracam. Przyjmuję rękawicę, czekałem tylko jak pan zostanie prezydentem, oznajmił Popek na swoim Instagramie.
Dodając przy tym z charakterystyczną dla siebie arogancją: „bo jako że jestem królem, byłby pan plebsem, a ja nie walczę z takimi”.
Popek, który sam siebie koronował na „Króla Albanii", przez dziewięć lat cierpliwie czekał, aż jego potencjalny przeciwnik awansuje do odpowiedniej rangi. Teraz, gdy Nawrocki dzierży najwyższy urząd w państwie, hierarchia została ustalona – prezydent może być godnym przeciwnikiem.
Media całkowicie pominęły ten wątek podczas kampanii, skupiając się na poważniejszych kontrowersjach związanych z przeszłością Nawrockiego. Social media mają jednak długą pamięć, a Popek okazał się być mistrzem w sztuce wydobywania skarbów z cyfrowych archiwów.
Paradoks polega na tym, że wpis Nawrockiego z 2016 roku był prawdopodobnie spontaniczną reakcją sportowego fana, który właśnie obejrzał widowiskową walkę. Nawrocki jest wielkim fanem sportu, szczególnie boksu, z którym związany jest od lat.

Bez odpowiedzi

Czy prezydent Nawrocki odpowie Popkowi? Prawdopodobieństwo jest znikome. Prezydent objął urząd 6 sierpnia 2025 roku i bardzo prawdopodobne, że będzie miał nieco poważniejsze problemy na głowie niż pojedynki MMA. Popek, mistrz prowokacji i król autopromocji, stworzył jednak idealną pułapkę medialną. Jeśli prezydent zignoruje wyzwanie – można będzie go oskarżyć o brak konsekwencji. Jeśli odpowie – będzie to precedens w skali globalnej.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement