Kolejny rok z rzędu grupa niezależnych ekspertów sporządziła raport dotyczący poziomu szczęścia ludzi żyjących w różnych krajach świata. I tak samo jak w 2018, w minionym roku na szczycie zestawienia 156 państw ponownie znalazła się Finlandia, co tylko potwierdza, że Finowie są najszczęśliwszym narodem na Ziemi. Przy sporządzaniu raportu brano pod uwagę czynniki takie jak dochód na osobę, wsparcie socjalne, średnia długość życia, wolność czy chęć przyczyniania się do dobra ogółu. Nie trudno skonstatować, że opiekuńczy system społeczny Finlandii w połączeniu z łatwym dostępem do leczenia zapewnia pokrycie dwóch fundamentalnych potrzeb z piramidy Maslowa, a zatem reszta idzie już z górki.
źr. "World Happiness Report", John F. Helliwell, Richard Layard, Jeffrey D. Sachs
O ile wiele państw wciąż charakteryzuje walka o pieniądz, o tyle Finlandia osiągnęła już tak wysoki i stabilny poziom rozwoju, że to nie pieniądze dają szczęście jej mieszkańcom, lecz to, co za ich pomocą mogą zdziałać. Finowie mają zwyczaj przekazywania części swoich dochodów na cele charytatywne (niemal połowa społeczeństwa robi to regularnie), a co trzecia osoba potwierdza, że każdego miesiąca zgłasza się do pracy wolontariackiej. Oznacza to tylko tyle, że status Finlandii jest realny do osiągnięcia, a inne kraje powinny wykazać się chęcią i pracą ogółu, by do tego poziomu dotrzeć. To oczywiście spłaszczona wizja, ale niezbędny początek.
Inną sprawą jest, że Finowie są bardzo spokojnym i rozsądnym narodem. Tu wszystko dzieje się w swoim czasie, nie ad hoc. Wolność i indywidualizm jest dla Finów kwestią podstawową, nie brakuje miejsca na szacunek dla prywatności – mieszkańcy okolicznych domów czy bloków nie znają nawet imion swoich sąsiadów, jeśli nie mieli okazji się przedstawić, ponieważ zwyczajem Finów jest niewchodzenie z butami w cudze życie. Ponadto gdy już dochodzi do interakcji z innymi ludźmi, Finowie mówią to, co myślą, i tak też chcą być rozumiani. Rozmowa powinna być w ich mniemaniu wartościowa, a cisza nie jest traktowana jako niezręczność. Krzyk natomiast odbiera się jako niegrzeczność, podobnie jak przerywanie. Mało tego, Finowie są na tyle szczerzy i praworządni, że umowa ustna jest dla nich równie wiążąca co pisemna. W naturze Finów leży zaufanie do ludzi, w tym do władz. W kraju panuje też ogólnie przyjęty zwyczaj równego traktowania i dostępu do dóbr publicznych.
To wszystko sprawia, że Finlandia jest jednym z najbardziej zadbanych i najczystszych miejsc na Ziemi. Ta sama fińska uczciwość i troska o środowisko naturalne przyświecała twórcom Finlandia Vodka, wódki, która niezmiennie od 50 lat powstaje wyłącznie w jednym miejscu na świecie - niewielkiej miejscowości Rajamäki położonej na południu mroźnej Finlandii. O jej jakości świadczą fakty. Takie jak ten, że woda wykorzystywana do produkcji Finlandia Vodka pochodzi z polodowcowego źródła i przechodzi jedynie proces naturalnej filtracji przez polodowcowe moreny. Zyskuje dzięki temu krystaliczną czystość, a tym samym nie wymaga dodatkowego oczyszczania. Równie wartościowy jest fiński jęczmień. Zboże wyróżnia się najwyższą jakością oraz niepowtarzalnym smakiem. Zawdzięcza to nie tylko wolnej od zanieczyszczeń ziemi, na której rośnie, ale również promieniom słońca. A to świeci nieprzerwanie przez ponad 70 dni w roku. W życiu wszystkich Finów okres ten, zwany Midnight Sun, ma szczególne znaczenie - jest okazją do celebrowania życia, którego rytm wyznacza natura. Co ciekawe, fiński jęczmień jest wykorzystywany w stu procentach - pozostałe po produkcji wódki łuski zamieniane są w energię, a zebrany dwutlenek węgla zasila uprawy szklarniowe. Finlandia Vodka idealnie egzemplifikuje wartości fińskiego społeczeństwa.