Reżyser, którego kameralny dramat „Moonlight” zachwycił krytyków, zdobywając Oscara za Najlepszy Film w 2017 roku, powraca do tematu losów Afroamerykanów. Znany z kreowania subtelnych, pełnych niedopowiedzeń opowieści oraz wrażliwości na kwestie ludzkiej godności i uprzedzeń, Barry Jenkins stworzył dla platformy Amazon Prime 11-odcinkową adaptację głośnej „Kolei Podziemnej”. To kolejna po „Gdyby ulica Beale umiała mówić” (na podstawie powieści aktywisty walczącego z rasizmem Jamesa Baldwina) adaptacja literacka w jego dorobku.
Fabuła serialu koncentruje się na historii ciemnoskórej Cory (debiut aktorski pochodzącej z RPA Thuso Mbedu), która wraz z innym niewolnikiem Ceasarem decyduje się na ucieczkę z plantacji w Georgii za pomocą sekretnego szlaku stworzonego przez abolicjonistów. Tytułowa kolej podziemna to określenie sieci przerzutowej zbiegłych czarnoskórych niewolników z południowych stanów Ameryki, na którą składał się system dróg, tuneli, szlaków, sieci kryjówek oraz ludzi zaangażowanych w walkę o wyzwolenie. Wykorzystywanie nazewnictwa związanego z koleją stanowiło tajny kod, jakim posługiwali się uciekinierzy i abolicjoniści. Wstrząsający literacki pierwowzór przyniósł Colsonowi Whiteheadowi pierwszego Pulitzera.
Serial Jenkinsa, który po trzech latach przygotowań zadebiutuje na Amazon Prime, to dramatyczna historia walki o wolność, niezależność i równe prawa. Poza Thuso Mbedu w obsadzie zobaczymy także Chase’a W. Dillona, Aarona Pierre’a i Joela Edgertona.
/tekst: Dominika Laszczyk/