Advertisement

Jeszcze fotografia czy już malarstwo? Koniecznie poznajcie prace Elizavety Porodiny

17-08-2021
Jeszcze fotografia czy już malarstwo? Koniecznie poznajcie prace Elizavety Porodiny

Przeczytaj takze

Jej stylu nie da się pomylić z żadnym innym. Niepowtarzalności może jej pozazdrościć niejeden fotograf. Graficzny charakter prac Elizavety Porodiny sprawia, że jej twórczość znajduje się na skraju malarstwa oraz fotografii. Na przestrzeni lat artystka swoim portfolio wypełniła pewną niszę i w wyrafinowany sposób łączy artyzm z komercją.

Jedyna w swoim rodzaju

Elizaveta Porodina to fotografka rosyjskiego pochodzenia, która aktualnie mieszka w Monachium. Fotografii nauczyła się sama, jej twórczość od początku do końca cechuje autentyczna ekspresja, pozbawiona schematów, chociażby tych, z którymi można spotkać się na etapie edukacji w artystycznych szkołach. Porodina wykształciła swoją indywidualną estetykę fotograficzną, która naznaczona jest intymnym, sennym i plastycznym nastrojem obrazów. Prace Elizavety Porodiny są nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale także pobudzają wyobraźnię, ciekawią i wręcz dotykają emocjonalnie.
Porodina wykorzystuje nie tylko elementy surrealistyczne, ale także szereg technik klasycznej fotografii modowej, od oświetlenia i akcesoriów Edwarda Steichena, po manipulację obrazem i alienację à la Erwin Blumenfeld. Te dadaistyczne inspiracje ikonami fotografii, niewątpliwie przyczyniły się do wykształcenia przez Porodinę profesjonalnego i nietypowego stylu. Owszem ten styl może i jest nieco przewidywalny, ale właśnie to staje się zaletą, bo twórczość Elizavety Porodiny nie rozczarowuje, wręcz przeciwnie stale zaskakuje konsekwencją. Fotografka doskonale wie, jak powinno się synchronizować przed obiektywem modę ze scenografią. W tej sztuce sprzęt odgrywa istotną rolę, dlatego artystka kolekcjonuje aparaty i testuje ich możliwości. To właśnie liczne eksperymenty sprawiły, że znalazła technikę, z którą powszechnie można kojarzyć jej dzieła.

Romanse z najlepszymi markami

Każdą z fotografowanych postaci Elizaveta Porodina oprawia w wyrazistą kompozycję barw, bo kolory w każdej z jej prac mają znaczenie i to właśnie one w zestawieniu z odpowiednim rozmyciem i wielokrotną ekspozycją, nadają fotografii cech malarskich. Przede wszystkim to kobiety są bohaterkami zdjęć Porodiny. Ich wizerunek odbiega od standardowych kanonów, bowiem rosyjska fotografka nadaje im nowego, abstrakcyjnego wymiaru piękna, które intryguje i przyciąga wzrok.
Elizaveta Porodina ma na koncie wiele współprac, w tym także projekty realizowane dla „Vogue’a”. Została dostrzeżona przez dyrektorów kreatywnych domów mody, takich jako Dior, Louis Vuitton, czy Carolina Herrera. Za każdym razem, niezależnie od tego z kim i dla kogo pracuje, Porodina potrafi zachować wizualny indywidualizm i to się ceni! Dzięki starannie zaaranżowanej scenerii i artystycznemu oświetleniu, Porodina konstruuje narracje rodem ze świata fantasy. A to wymaga bogatej, świeżej wyobraźni i talentu.
/tekst: Martyna Trojan/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement