Skoro udało się zorganizować kino samochodowe i kino na wodzie, to dlaczego by nie zorganizować kina... samolotowego? Aeroklub Ziemi Pilskiej uznał, że to świetny pomysł, a pierwszy pokaz odbył się w sobotę w Pile. Chociaż taki rodzaj rozrywki jest dedykowany konkretnej grupie odbiorców, inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem. Trudno więc dziwić się, że organizatorzy chcą, aby pokazy odbywały się cyklicznie.
Kino samochodowe na pilskim lotnisku wystartowało już w maju - pokazy odbywają się w weekendy, a z telebimu skorzystali pomysłodawcy kina samolotowego. W sobotę, 25 lipca o godz. 21.30 piloci oraz ich osoby towarzyszące obejrzeli hiszpański dramat "Kochając Pabla, nienawidząc Escobra" z Penélope Cruz i Javierem Bardemem w rolach głównych, siedząc na pokładzie maszyn, którymi przylecieli. Chociaż piloci nalegali, żeby zobaczyć "Top Gun", organizatorzy postanowili dostosować się do repertuaru kina samochodowego. Zapisy odbywały się telefonicznie.
Na seans przybyło łącznie ok. 20 maszyn. Na płycie pilskiego lotniska pojawiły się m.in. samoloty czy motolotnie, a jedna z maszyn przyleciała aż z Berlina. Około północy uczestnicy imprezy polecieli do swoich domów. Pokaz zorganizował Aeroklub Ziemi Pilskiej we współpracy z Regionalnym Centrum Kultury w Pile, MOSiR Piła oraz Miastem Piła.
W rozmowie z TVN24 dyrektor Aeroklubu Ziemi Pilskie Michał Żmuda powiedział, że ze względu na duże zainteresowanie kino samolotowe prawdopodobnie stanie się imprezą cykliczną.