Luwr nie tylko stawia na kreatywne uniesienia, ale także zachęca odwiedzających do aktywnego trybu życia. Już przed Igrzyskami Olimpijskimi w muzeum można było poczuć ducha sportu dzięki organizowanym tam zajęciom. Oferowano naukę tańca, jogę oraz bieganie w unikalnej scenerii. Wizytę w Luwrze zrelacjonowała reporterka „New York Timesa”, Catherine Porter, która przyznała, że była to wizyta zupełnie inna niż wszystkie dotychczasowe.
Przez lata towarzyszyło mi wiele emocji w związku z wizytami w Luwrze: irytacja, wycieńczenie, ale i zachwyt. Tym razem jednak czułam prawdziwą radość.