Advertisement

Marihuana została usunięta z listy najniebezpieczniejszych narkotyków według ONZ

03-12-2020
Marihuana została usunięta z listy najniebezpieczniejszych narkotyków według ONZ

Przeczytaj takze

Komisja ds. narkotyków Organizacji Narodów Zjednoczonych w środę zagłosowała za usunięciem marihuany z listy najgroźniejszych narkotyków. Wyczekiwana od dawna decyzja umożliwi szersze badania nad marihuaną oraz jej medycznymi właściwościami. Według obowiązującej od 1961 roku konwencji o środkach odurzających marihuana, obok na przykład heroiny, należała do środków IV kategorii – w której skład wchodzą substancje wyjątkowo ryzykowne i szkodliwe. Zestawienie konopii z substancjami silnie uzależniającymi, takimi jak heroina czy tiofentanyl, od dawna budziło oczywiste kontrowersje, a poprawka w wykazie była postulowana od 2019 roku. Zmiana została przegłosowana stosunkiem 27 do 25 głosów (Ukraina wstrzymała się od głosu). Za były USA oraz większość państw europejskich, przeciw m.in. Chiny, Pakistan i Rosja.

Wielki krok dla nauki

Decyzja ONZ wzbudziła radość w środowisku naukowym. Badania nad marihuaną wkrótce wejdą na zupełnie inny poziom, otwierając nowe medyczne rozwiązania. Istnieje spora szansa, że w związku z postępem w badaniach nad narkotykiem, stanie się on legalny i łatwiej dostępny w kolejnych krajach. Co ważne, każde państwo posiada własną politykę narkotykową, dlatego głosowanie nie będzie miało natychmiastowego skutku w rozluźnieniu kontroli nad narkotykiem. Może jednak zachęcić rządy państw do stworzenia takich ram prawnych, które umożliwią pacjentom dostęp do medycznej marihuany, co jest kluczowe dla wielu rodzajów terapii.
– „W tym historycznym głosowaniu ONZ wreszcie uznało medyczną wartość marihuany. To wspaniała wiadomość dla milionów osób, które korzystają z marihuany z powodów terapeutycznych. To odzwierciedla rzeczywistość, w której rozwija się rynek produktów medycznych wykorzystujących marihuanę, czytamy w oficjalnym komunikacie organizacji International Drug Policy Consortium.
Według dyrektor wykonawczej IDPC, Anny Fordham, pierwotna decyzja o zakazie konopi nie tylko nie miała żadnych podstaw naukowych, ale była zbudowana na rasizmie i postkolonialnych uprzedzeniach.
– „Konwencja lekceważyła prawa i tradycje społeczności, które od wieków uprawiały konopie dla celów leczniczych, terapeutycznych, religijnych i kulturowych oraz doprowadziła do kryminalizacji i kar pozbawienia wolności dla milionów ludzi na całym świecie, powiedziała Anna Fordham.
Jesteśmy ciekawi, czy zmiana statusu marihuany w konwencji będzie miała w dłuższej perspektywie jakikolwiek wpływ na regulację przepisów w Polsce.
/tekst: Dominika Trębacz/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement