Transakcja była możliwa, bo dotychczasowi inwestorzy Supreme, czyli The Carlyle Group and Goode Partners, postanowili sprzedać swoje akcje. VF spodziewa się, że w 2022 roku Supreme samo pozwoli zarobić korporacji 500 milionów dolarów.
Wcześniej marce Supreme zdarzyło się już pracować z VF. Działo się to przy okazji wspólnych kolekcji Supreme z markami Vans, Timberland i The North Face. Najwidoczniej współpraca przebiegała pomyślnie, skoro teraz firma dogadała się z korporacją na stałe.
Władze VF motywują swoją decyzję o zakupie, oczywiście oprócz względów czysto finansowych, faktem, że nabywcy Supreme pokrywają się z klientami innych marek należących do korporacji. To fakt – osoby noszące ciuchy Vans czy Timberland i Supreme to z grubsza te same osoby.
Umowa zawarta między Supreme i VF oznacza także, że Supreme będzie od teraz korzystał z całego sprawdzonego know-how korporacji. Oznacza to udział w łańcuchu dostaw VF, dostęp do ich wiedzy o konsumencie, możliwość korzystania z międzynarodowych platform dystrybucyjnych i infrastruktury związanej ze sprzedażą i kupnem. Czy możemy spodziewać się, że dzięki tej współpracy ubrania Supreme staną się lepiej dostępne na całym świecie? Okaże się, ale obserwujemy całą sytuację z zainteresowaniem!