Advertisement

Miłośnik miłości. W nowej kampanii Jacquemusa główną rolę grają zakochane pary

24-02-2021
Miłośnik miłości. W nowej kampanii Jacquemusa główną rolę grają zakochane pary

Przeczytaj takze

Nowa kolekcja Jacquemusa zatytuowana jest „L'Amour", czyli „Miłość". Sensualna kampania, będąca dziełem fotografa Toma Knellera oraz stylistki Zoey Radford Scott, przedstawia pary różnych orientacji i ras, z całego świata. Całują się oni, przytulają czy okazują sobie uczucie w inny sposób: na przykład siedząc razem na motocyklu. Ubrani są w minimalistyczne ubrania w bladych kolorach, charakterystycznych dla francuskiego projektanta.

Miłość zawsze wygrywa

Miłość – do ludzi, do miejsc, do rzeczy – to u Jacquemusa motyw przewodni. To zresztą nie pierwszy raz, gdy fotografie zakochanych grają u Francuza pierwsze skrzypce – w 2017 roku zaprezentował kampanię, w której widać było jedynie nagie pary połączone uściskiem na plaży. Jacquemus znany jest także ze wstawiania na Instagram zdjęć ze swoim chłopakiem, podpisując je na przykład „To tylko my, zakochani", lub „Miłość zawsze wygrywa".
Co więcej, projektant nie skupia się jedynie na ludziach o innej niż heteroseksualna orientacji – jest również inkluzywny wobec wieku. W jednej z jego kampanii gwiazdą została jego babcia, Liline.

Fenomen z Marsylii

Projektant pochodzi z południa Francji. Na swojej stronie pisze: „Nazywam się Simon, lubię niebieski i biały, paski, paski, słońce, owoce, koła, życie, poezję, Marsylię oraz lata 80.". Wszystkie te inspiracje widać w jego kolekcjach. Marka, którą założył w 2009 roku, ma już na koncie wiele sukcesów. Simon Porte Jacquemus wygrał nawet w 2015 toku nagrodę specjalną LVMH, który to konkurs jest jednym z najbardziej prestiżowych w branży mody. Nagroda wysokości 150 tysięcy euro i program mentorski prowadzony przez LVMH pomogły mu rozwinąć produkcję.
Jego pokaz kolekcji wiosna-lato 2021, podczas którego modelki szły po wybiegu zbudowanym na środku pola pszenicy, stał się hitem internetu, podobnie zresztą jak jego mini-torebki, które mieszczą w sobie zaledwie jedną kartę kredytową oraz kilka drobnych. Model nazywa się Le Chiquito, kosztuje 486 dolarów i wyprzedaje się błyskawicznie.
/tekst: Iga Trydulska/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement