Advertisement

Minister Czarnek będzie walczyć z otyłością u dzieci, a „zwłaszcza u dziewczynek"

Autor: Monika Kurek
04-02-2021
Minister Czarnek będzie walczyć z otyłością u dzieci, a „zwłaszcza u dziewczynek"

Przeczytaj takze

Od 1 lutego klasy I-III uczą się stacjonarnie. W środę minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek był gościem w TVP Info, gdzie opowiedział o tym, jak ministerstwo przygotowuje się na powrót dzieci do szkół. Zapowiedział m.in. walkę z otyłością i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby minister nie oznajmił, że problem dotyczy „zwłaszcza dziewczynek". Tymczasem badania mówią co innego.

Zwłaszcza dziewczynki?

- Kondycja fizyczna, bo niestety ta krzywa otyłości wśród dzieci, zwłaszcza I-III, niestety zwłaszcza wśród dziewcząt, zdaniem specjalistów z Akademii Wychowania Fizycznego, z którymi spotkałem się już dwukrotnie i którzy przygotowują specjalny program wsparcia dla dzieci i młodzieży właśnie po powrocie do szkoły, ta krzywa bardzo szybko rośnie. To nie jest kwestia tylko pandemii, tylko w ogóle kwestia ostatnich lat. W latach 2014-2018 ta otyłość, przyrost masy wśród dzieci i młodzieży, to jest 2%. To jest bardzo dużo zdaniem specjalistów. A teraz pandemia i przesiadywanie w pokojach przed komputerami na pewno tylko to wzmogło. My robimy specjalny program wsparcia dla dzieci i młodzieży, żeby z tą otyłością walczyć, powiedział minister Czarnek.
Podczas wczorajszej rozmowy z TVP Info minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił o czterech zasadach wsparcia dla dzieci, które wracają do szkół po nauce zdalnej. Program miałby zapewnić dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, wsparcie psychologiczne, opiekę okulistyczną, a także pomóc w walce z otyłością u dzieci.
- Chcemy przeszkolić nauczycieli WF-u, by specjaliści podali sposób na najbardziej efektywne wykorzystanie tych czterech godzin zajęć tygodniowo, aby były takie zajęcia, które będą najbardziej efektywnie walczyć z otyłością i wadami postawy -, dodał minister Czarnek.
Jak ministerstwo będzie walczyć z otyłością? Jednym z celów jest zwiększenie produktywności podczas czterech godzin zajęć wychowania fizycznego. Uczniowie będą wykonywać ćwiczenia, które pomogą im odzyskać formę. Program powstaje we współpracy z Akademią Wychowania Fizycznego. Zostaną także uruchomione dodatkowe zajęcia SKS, które będą jednak skierowane przede wszystkim do dziewczynek, bo „tu jest większy problem".
Jak się okazuje, problemem nie jest otyłość u dziewczynek, a wypowiedź ministra Czarnka. Z badania HSCB (Health Behaviour in School-aged), czyli międzynarodowego badania ankietowego nad zachowaniami zdrowotnymi młodzieży szkolnej, wynika, że otyłość występuje u 29,7% chłopców i 14,3% dziewcząt w wieku 11-15 lat (według kryteriów WHO z 2007 roku). Co więcej, w latach 2014-2018 odsetek młodzieży z nadmierną masą ciała wzrósł z 19,9% do 21,7% przy czym silniejsze pogorszenie zaobserwowano u chłopców. Jakby tego było mało, aż 52% polskich 15-latek uważa, że jest za gruba. Wynika z tego, że polskie nastolatki mają najniższą samoocenę w Europie.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement