Dzielenie się kontem z rodziną to jedno, ale wiele osób nadużywało tej możliwości i umawiało się z obcymi ludźmi na na wspólny wykup dostępu do subskrypcji poprzez różne fora czy grupy na Facebooku. Netflix oczywiście wiele na tym tracił, bo jego stali widzowie nie płacili pełnej stawki (która, przypomnijmy, wynosi 60 zł miesięcznie).
Na czym polegają powoli wdrażane przez Netflix zmiany? Firma wprowadziła weryfikację użytkownika poprzez e-mail lub SMS.
Wiceprezes Netfliksa Reed Hastings, komunikując w zeszłym roku planowane zmiany, uprzedził, że jeszcze przez pewien czas firma będzie wyrozumiała wobec użytkowników, którzy współdzielą swoje konta z obcymi osobami. We Włoszech ten czas właśnie dobiegł końca. Użytkownicy włoskiego Netfliksa donoszą, że w serwisie wyskakuje im komunikat o konieczności wpisania kodu przy logowaniu.
Netflix na razie nie poinformował, w jakim terminie dodatkowa weryfikacja zacznie obowiązywać na całym świecie. Eksperci rynkowi uważają jednak, że to kwestia kilku miesięcy.
Jednak czy weryfikacja mailowa okaże się wystarczającą barierą dla użytkowników? Internauci natychmiast założą wspólne konta e-mail dla dzielonej subskrypcji i tym samym weryfikacja mailowa może nie wnieść zbyt wiele do dotychczasowego, zbiorczego korzystania z jednego abonamentu...
/tekst: Julia Kwiatkowska/