

Głęboko zakorzeniona w kulturze systemowa ignorancja i szowinizm, które przetrwały do dziś, wyrażają się przemilczaniem osiągnięć kobiet odgrywających kluczowe role w kształtowaniu znanego nam świata.
Absurd – postrzeganie kobiet naukowczyń jako gorszych w fachu, mniej profesjonalnych i „nie na miejscu" w budynku akademickim czy na czele badań – powinien pozostać jedynie skamieliną dawnych czasów. Jednak pokłosie wyparcia kobiet z historii i lekceważenia ich dokonań wciąż przebija się jako milczenie otaczające historie kobiet.
W naukowym środowisku kobiety ginęły w męskim tłumie – tak jak ich imiona pod ich dokonaniami, które zastępowano męskimi, i dopiero wtedy traktowano pracę poważnie oraz nagradzano. Osiągnięcia kobiet spychano na margines lub w kąt laboratorium, który i tak musiały sobie wywalczyć w szowinistycznym środowisku. Historia naukowczyń to ignorancja środowiska i docenienie odkrycia dopiero wtedy, gdy męscy koledzy przejęli je jako własne.
Niewidzialny Nobel dla niewidzialnych kobiet
Niewidzialność kobiet, spowodowana stronniczością wobec uznawania ich jako pełnoprawnych naukowczyń i przypisywaniem ich dorobku mężczyznom, nazywana jest efektem Matyldy (ang. The Matilda Effect). Pojęcie opisujące to zjawisko zostało zainspirowane esejem sufrażystki i abolicjonistki Matildy Joslyn Gage, w którym je opisuje. Sam termin ukuła w 1993 roku historyczka nauk ścisłych Margaret W. Rossiter.
Tragiczną prawdziwość i powtarzalność tego zjawiska potwierdzają statystyki przyznawania Nagród Nobla. Wiele kobiet-naukowczyń i wynalazczyń zasługiwało na zostanie laureatkami, jednak zostały pominięte, a ich odkrycia doceniono dopiero wtedy, gdy posłużyły jako fundament badań prowadzonych przez ich męskich kolegów. Mimo że historia pełna jest specjalistek, pionierek i wybitnych badaczek zasługujących na Nobla, przegrywały one z systemowym seksizmem – czego dowodzą sami laureaci, którzy korzystali z ich dorobku.
Nagroda Nobla jest więc smutnym potwierdzeniem systemowej marginalizacji kobiet i mniejszości w historii. Od 1901 roku mniej niż 4% nagrodzonych naukowców to kobiety, w samej fizyce – mniej niż 2%, a wśród laureatek nie znajdziemy żadnej kobiety o innym kolorze skóry. Historie kobiet w nauce istnieją, lecz ich dokonania są umniejszane i czynione „niewidzialnymi" wobec prestiżu, jakim jest nagroda za naukowe osiągnięcia. To o niewidzialnych kobietach w nauce trzeba pamiętać, by nie kontynuować spirali seksizmu.
Nie tylko herstory
Historia kobiet to setki nieopowiedzianych historii, a pielęgnowanie pamięci tych, o których zapomniano, to akt sprawiedliwości i obowiązek wobec przyszłości. Rozpoznanie dokonań, obalanie stereotypów i prostowanie przeszłości przez pryzmat ówczesnych norm jest częścią budowania przyszłości bez systemowego seksizmu, uprzedzeń i hierarchii opartej na braku dostępności i krzywdzących stereotypach.
tekst: Liliana Szymańska

1/6

_C.jpg)
Chien Shiung Wu
Chińsko-amerykańska fizyczka doświadczalna Chien-Shiung Wu była nazywana „Pierwszą Damą Fizyki". Jedna z największych specjalistek w zakresie radioaktywności, pracowała m.in. przy projekcie Manhattan. Dowiodła, że identyczne cząstki jądrowe nie zawsze zachowują się tak samo podczas rozpadu beta, co przyczyniło się do odkrycia naruszenia prawa zachowania parzystości.
Mimo że to jej doświadczenia były przełomowe, Nobla otrzymali dwaj teoretycy – Tsung-Dao Lee i Chen Ning Yang – którzy skonstruowali teorię dopiero na podstawie badań Wu. Pomimo że bez odkryć naukowczyni Lee i Yang nie skonstruowaliby tej teorii, to oni zdobyli Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za to odkrycie, stając się pierwszymi obywatelami Chin, którzy zdobyli tę nagrodę. Lee, który miał wtedy 30 lat, został trzecią najmłodszą osobą, która kiedykolwiek zdobyła Nobla w dziedzinie nauk ścisłych.

Rosalind Franklin
Słynne zdjęcie ujawniające strukturę podwójnej helisy kwasu deoksyrybonukleinowego zostało stworzone przez Rosalind Franklin i stanowiło potwierdzenie oraz dowód struktury DNA. Brytyjska biofizyczka i specjalistka w dziedzinie rentgenografii uchwyciła w nim dowód na istnienie helikalnej budowy DNA. Mimo że uchwycenie i odkrycie struktury przypisuje się Rosalind Franklin, nie została laureatką nagrody Nobla. Za zbudowanie fizycznego modelu opartego całkowicie na dyfrakcji rentgenowskiej Franklin, Nobla z medycyny w 1962 roku otrzymali James Watson, Francis Crick i Maurice Wilkins.
,_lecturing_at_Catholic_University,_Washington,_D.C.,_1946.jpg)
Lisa Meitner
Uprzedzenia w środowisku naukowym nie kończyły się na płci. Lise Meitner – wybitna fizyczka, pierwsza kobieta-profesor w Niemczech, nazywana przez Alberta Einsteina „niemiecką Marią Skłodowską-Curie" – wraz z Otto Hahnem odkryła pierwiastek protaktyn i jako pierwsza opisała proces rozszczepienia jądra atomowego.
Mimo ogromu swoich zasług Meitner została zepchnięta na margines historii. To Hahn przeszedł do historii jako „ojciec współczesnej technologii jądrowej" i to on w 1944 roku otrzymał Nobla. Meitner – jako Żydówka, zmuszona do emigracji do Szwecji w okresie nazistowskim – została pominięta, a Hahn przypisał sobie wyłączną zasługę.

Jocelyn Bell Burnell
Północnoirlandzka fizyczka, która jako pierwsza zauważyła pulsary radiowe, ale nikt nie zauważył jej. Niecałe 10 lat później za to odkrycie przyznano nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki, ale Jocelyn nie pojawiła się wśród laureatów. Artykuł dokumentujący odkrycie miał pięciu autorów, a Bell – wówczas doktorantka – była jedyną kobietą w zespole. Nobla w 1974 roku otrzymali jednak Antony Hewish i Martin Ryle. Hewish, co ironiczne, był początkowo sceptyczny wobec odkrycia Bell, a jej obserwacje początkowo uznawano za błąd techniczny, a nawet za sygnał sztucznego pochodzenia.
Kontrowersja nad przyznaną nagrodą i pominięciem Burnell jest żywa do dziś. Ferval Elizel z Uniwersytetu Arizony skomentował sprawę między Jocelyn a Hewishem:
„To ona to zauważyła. To ona przekonywała, że to prawdziwy sygnał. Kiedy absolwentka zajmuje się takim przełomem w swoim projekcie, trudno go pominąć".
Sama naukowczyni komentuje po latach:
„Fakt, że byłam studentką i kobietą razem, zdegradował moją pozycję w kontekście otrzymania nagrody Nobla".

Esther Lederberg
Nagroda Nobla z dziedziny medycyny trafiła do naukowca o nazwisku Lederberg, ale do Joshuy, męża Esther Lederberg, jednej z głównych pionierek genetyki bakteryjnej. Odkryła ona faga lambda – wirusa wykorzystywanego do badań nad regulacją genów i rekombinacją genetyczną. Pracowała wspólnie z mężem, Joshuą Lederbergiem, jednak to on wraz z Georgem Beadle'em i Edwardem Tatumem otrzymał Nobla za odkrycia dotyczące rekombinacji genetycznej u bakterii. Nobilitacja za odkrycie, w którym kluczowa była praca i dokumentacja Esther Lederberg, ominęła ją, dając kolejny dowód systemowego seksizmu i podejścia do kobiet naukowczyń w tamtym czasie.

Nettie Stevens
Pierwsza zauważyła czynnik determinujący płeć i opublikowała swoje badania. W publikacji zauważyła różnicę w ilości chromosomów u mężczyzn i kobiet oraz nazwała podział komórek na X i Y. Współpracowała z Thomasem Morganem przy tworzeniu chromosomowej teorii dziedziczności. Nobla otrzymał jednak tylko Morgan, mimo że badania nad rolą chromosomów w determinacji płci, prowadzone przez Nettie Stevens, były kluczowe, ale zostały zignorowane i niedocenione. Dopiero po śmierci Stevens Morgan przyznał w publikacji „Science", jak wielki wpływ miała jej praca.
Polecane

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami cz. 2

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami

FKA Twigs w ciąży – artystyczna prowokacja i zapowiedź nowej ery

Medyczna obsesja Edvarda Muncha – krew, syfilis i zwłoki

Niezwykłe zachowania grzybów – poruszają się, komunikują, uprawiają seks

Awangardowa elektronika powraca do Pragi. Lunchmeat Festival ogłasza pierwszych artystów
Polecane

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami cz. 2

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami

FKA Twigs w ciąży – artystyczna prowokacja i zapowiedź nowej ery

Medyczna obsesja Edvarda Muncha – krew, syfilis i zwłoki

Niezwykłe zachowania grzybów – poruszają się, komunikują, uprawiają seks


