Beata Kozidrak to prawdziwa ikona polskiej sceny muzycznej. Autobiografia „Beata. Gorąca krew” to książka pełna szczegółów z życia artystki. Co więcej, w 2019 roku w Teatrze Współczesnym w Szczecinie można było obejrzeć sztukę zatytułowaną „Być jak Beata”. Już niedługo fani niekwestionowanej polskiej gwiazdy będą mogli zobaczyć historię jej życia i kariery na dużych ekranach. Prace nad ekranizacją autobiografii i scenariuszem powoli nabierają tempa, a sama bohaterka potwierdziła produkcję już w zeszłym roku na swoim Instagramie. Zdjęcia zaplanowane są na rok 2022/2023.
„– Myślę, że moje barwne życie w ciekawy sposób można pokazać na ekranie! Będę wspierać twórców filmu, żeby powstał interesujący, piękny i mądry obraz, w którym będzie dużo muzyki. To się dzieje naprawdę. Jestem bardzo podekscytowana!!! Trzymajcie kciuki”, napisała na swoim Instagramie Beata Kozidrak.
Za cały projekt ekranizacji życia wokalistki zespołu Bajm odpowiedzialni są m.in. twórcy nominowanego do Oscara „Bożego ciała”. Pomysłodawcą, współautorem scenariusza, jak i reżyserem będzie Piotr Domalewski znany z filmu „Cicha noc”, który również był producentem wspomnianego wcześniej spektaklu. W produkcji nie zabraknie również Anety Hickinbotham oraz Leszka Bodziaka z Aurum Film Production. A kto wcieli się w główną rolę Beaty Kozidrak z młodych lat? Jak podaje „Super Express” jedną z kandydatek jest córka bohaterki – Katarzyna Pietras.
„– Kasia ma identyczną barwę głosu jak Beata. Idealnie pasowałaby, żeby zagrać mamę z czasów młodości. Jak się dobrze przyjrzeć, to wizualnie także jest podobna do Beaty. Idealnie pasowałaby do tej roli. Beata na pewno chciałaby, żeby to właśnie Kasia odegrała jej rolę”, powiedział informator w rozmowie z „Super Expressem”.
Uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na efekty. Wy też?