W czasie pandemii świat mody zaczął chętniej eksperymentować z digitalem, a efektem tych działań są m.in. lookbooki prezentowane w rozszerzonej rzeczywistości oraz projektowanie wirtualnych ubrań. Nowe rozwiązania wykorzystujące cyfrowe stylizacje znalazły już swoje miejsce także w sesjach okładkowych pism modowych, takich jak „Vogue Taiwan” czy „L’officiell Ukraina”. Co więcej, digital fashion niesie ze sobą duży potencjał również w obszarze gamingu i reklamy.
Pierwszy projekt marki Nueno zakładał zaprojektowanie i „uszycie” dwóch płaszczy z cyfrowych tkanin i zaprezentowanie ich w sesji zdjęciowej. Digital fashion nie można dotknąć, ani przymierzyć, ale można za to ubrać w nie swoje zdjęcie.
Produkty Nueno powstają w wirtualnej rzeczywistości, jednak w oparciu o tradycyjny proces projektowania i szycia odzieży, w którym wykorzystuje się formy i wykroje. Każdy etap produkcji został odzwierciedlony w cyfrowym programie graficznym dla projektantów mody. Prawdziwe tkaniny zamieniono na ich wirtualne odpowiedniki, a na przymiarki zamiast modelek zaproszono awatary.
Fotograf Tomasz Drzewiński i modelka Ela Kawka musieli zmierzyć się z pracą na planie zdjęciowym bez użycia fizycznych produktów. Modelka pozowała w dopasowanym body, na które dopiero w procesie postprodukcji naniesiono cyfrowo uszyte płaszcze.
Marka Nueno aktualnie pracuje nad wprowadzeniem swoich projektów do międzynarodowych marketplace’ów dedykowanych modzie cyfrowej i NFT oraz stworzeniem linii ubrań hybrydowych. Jednocześnie twórcy mają nadzieję inspirować marki modowe do eksperymentowania z technologią i rozwijają działalność partnera technologicznego pod nazwą Nueno Lab.
Z ciekawością będziemy obserwować kolejne kroki Nueno oraz rozwój mody cyfrowej w Polsce i zachęcamy was do tego samego. Ten sektor rozwija się niezwykle dynamicznie, a przecież szkoda by było zostać w tyle.