Rozmawiamy z Kissinger Twins, autorami Instagramowego serialu o kryzysie klimatycznym i sztucznej inteligencji
Autor: Monika Kurek
31-03-2021


Przeczytaj takze
Katarzyna Kifert i Dawid Marcinkowski tworząduet reżyserski Kissinger Twinsoraz od wielu lat eksperymentują z formą i narracją. Są finalistami SXSW i dwukrotnymi zdobywcami The Webby Awards, czyli Oscara Internetu. W 2010 roku miała miejsce premiera ich filmu interaktywnego „Sufferosa", w którym mogliśmy zobaczyć m.in. Beatę Tyszkiewicz czy Gosię Baczyńską, a zeszłym roku „Sufferosa" zadebiutowała jako pierwsza interaktywna seria filmowa na Instagramie.
Ich najnowszy projekt, „Portal", powstał na zlecenie Komisji Europejskiej oraz został wyprodukowany przez Jana Świerkowskiego / Brewster Hub oraz Kissinger Twins Studio. „Portal" (@theportaldiaries) to innowacyjny serial dla nastolatków o kryzysie klimatycznym, sztucznej inteligencji i podróżach w czasie. Główną bohaterką jest 15-letnia Ania (znana z „Króla" Wiki Kierat), która rozpoczyna przygodę, gdy wyprowadza się z ojcem naukowcem do oddalonego od świata domu. Pewnego dnia odnajduje tytułowy portal i nawiązuje kontakt ze Sztuczną Inteligencją z przyszłości... „Portal" jest już do obejrzenia na Instagramie, a my porozmawialiśmy z Kasią i Dawidem o niepokojach współczesnych nastolatków, storytelingu na Instagramie, korzyściach płynących z technologii oraz bezpieczeństwie w sieci.
Dlaczego zdecydowaliście się zrobić serial na Instagramie?
Dawid Marcinkowski: Od kilkunastu lat opowiadamy historie na różnych platformach interaktywnych. Łączymy narrację filmową z technologią. Na początku były to filmy interaktywne, potem kampanie digitalowe i projekty VR. Teraz gry video i projekty na Instagramie. Lubimy eksperymentować i szukać nowych rozwiązań. W ten sposób powstały trzy seriale: „The Trip", „Sufferosa", która w 2020 zdobyła nagrodę The Webby Awards, wygrywając w kategorii Best Social Series and Campaigns z projektem Marvela, oraz najnowszy „Portal".
Katarzyna Kifert: W przypadku „Portalu" chcieliśmy podjąć dialog z bardzo młodymi ludźmi (13-15). Oni nie są przyzwyczajeni do takich narracji. Zwłaszcza na social mediach. Chcieliśmy opowiedzieć optymistyczną historię o tym jak nauka i technologia mogą wpłynąć na ich przyszłość. Nie dystopijne „Black Mirror", ale historie o innowacjach realizowanych przez niezwykłych europejskich naukowcach. Sztuczna inteligencja, roboto rośliny, bioniczne dłonie, mechaniczne ośmiornice... To istotne zwłaszcza teraz, gdy ze względu na pandemię życie prawie całkowicie przeniosło się do sieci. Mamy duże doświadczenie w opowiadaniu interaktywnych historii, więc wiedzieliśmy, jak do tego podejść, ale pierwszy raz pisaliśmy historię dla nastolatków. Największym wyzwaniem było dla nas stworzenie wiarygodnego języka.
Jak w takim razie wyglądała praca nad językiem?
Dawid Marcinkowski: To było trudne. Dużo konsultacji. Powstało kilka wersji scenariusza. Nasi recenzenci byli brutalnie szczerzy... dopiero przy trzeciej czy czwartej wersji dostaliśmy od nich akcept..
Rozmawialiście z młodzieżą przed rozpoczęciem prac nad scenariuszem?
Katarzyna Kifert: Oczywiście. Najważniejsze były rozmowy na temat ich przyszłości. Nie zdawaliśmy sobie sprawy jak ogromna jest skala depresji i lęków. To było dla nas duże zaskoczenie. My, będąc w ich wieku postrzegaliśmy przyszłość jako coś optymistycznego. Oni widzą przed sobą armagedon, za który odpowiedzialni są ich rodzice.
Dawid Marcinkowski: Dlatego na początku wspólnie zrobiliśmy mini grę. „EcoTetris" sumuje ich lęki i neurozy.

Nieśpieszna narracja i 15-sekundowe InstaStories. Da się tak?
Katarzyna Kifert: Chcieliśmy, aby ta seria była nieśpieszna i poetycka, aby widz naprawdę mógł poznać życie naszej bohaterki, 15-letniej Anny. Przy szybkiej narracji ślizgającej się po powierzchni nie jesteśmy w stanie wejść w psychikę bohatera, ani dobrze go poznać. Właśnie dlatego postanowiliśmy opowiedzieć tę historię o wiele wolniej niż w klasycznej narracji filmowej. W tworzeniu aury i charakteru postaci dużo zawdzięczamy naszej młodej aktorce, Wiki Kierat, która swoim zaangażowaniem i kreatywnością wielokrotnie nas zaskakiwała.
Dawid Marcinkowski: W typowym serialu nie możesz poświęcić odcinka na to, aby pokazać jak beznadziejnie nudzi się główna bohaterka. U nas, dzięki InstaStories czas rozciąga się i jest to możliwe. Nuda na Instagramie może być pokazana w fascynujący sposób. To świetny sposób na poznanie bohaterki i jej świata
Z jakim odbiorem w social mediach spotkał się „Portal"?
Dawid Marcinkowski: Nastolatkowie rzadziej followują, chętnie natomiast oglądają i komentują. Dostajemy DM-y z całego świata. Od Albanii po Alaskę. Ludziom podoba się to, że traktujemy ich poważnie, a serial nie jest dydaktyczny ani patronizujący. W tym sensie social media rzeczywiście dają to, czego twórcy wcześniej nie mieli. Bezpośredni kontakt z publicznością. Kiedyś mogliśmy spotkać widzów na festiwalach, teraz piszą do nas w środku nocy. Mamy możliwość zainspirowania ich oraz nawiązania dialogu.
Katarzyna Kifert: Dostajemy wiele szczerych wiadomości od młodych ludzi, którzy piszą, że dużo się nauczyli i jak otworzyło im to oczy na różne sprawy. Zwłaszcza teraz, gdy są sami i nie mają kontaktu z innymi ludźmi.
Czy w przypadku „Sufferosy" odbiorcy również częściej oglądali niż followali?
Dawid Marcinkowski: „Sufferosa" to thriller i satyra na kult piękna. „Rękopis znaleziony w Saragossie" kontra Boris Vian. Historia adresowana raczej dla dorosłych. Osób interesujących się filmem, literaturą, nowymi mediami. To, co łączy obydwa seriale, to ich eksperymentalny charakter. Naszą intencją nie było zdobycie tysięcy followersów. Gdyby tak było, przyjęlibyśmy zupełnie inną strategię. Dla nas sensem pracy w tym medium jest robienie czegoś intrygującego i zaskakującego. Super, że rezonuje to z wieloma ludźmi.
Instagram kojarzy się głównie z selfies oraz influencerami. Myślicie, że taka forma storytellingu ma szansę zdobyć popularność?
Dawid Marcinkowski: Od lat prowadzimy warsztaty Interactive Storytelling. Od SXSW/Me Convention i Cinekid w Amsterdamie, po łódzką filmówkę. Przychodzą ludzie w wieku od 17 do 60 lat. Dziennikarze, filmowcy, artyści, muzycy, designerzy, ludzie z reklamy. Zrobiliśmy z nimi kilkadziesiąt projektów, w tym m.in. projekt z fundacją Ośrodek KARTA o relacjach polsko-żydowskich w latach poprzedzających II wojnę światową. Zawsze pada to samo pytania - czy na Instagramie można zrobić coś kreatywnego? Pracując w reklamie widzimy setki pomysłów, jak kreatywnie wykorzystać social media. Ze strony odbiorców widzimy natomiast brak wiary w to, że w ogóle można wyjść po za schemat. To powinno się zmienić. Instagram mógłby być w dużo większym stopniu polem kreacji i filmowej autoekspresji.
Katarzyna Kifert: Podczas warsztatów pokazujemy, że można wyrazić siebie i swoją historię niekoniecznie tylko przez zdjęcia czy InstaStories. Pokazujemy, jak w zaskakujący sposób korzystać z ogólnie dostępnych rozwiązań i narzędzi. Czasem najprostsza rzecz, taka jak zmiana położenia telefonu, może być kreatywnym impulsem. Tak jak w „The Trip" (@jacktorrancetrip).
Co odkryliście przeglądając profile swoich odbiorców?
Dawid Marcinkowski: To zależy od projektu. Inaczej jest z „The Trip" , który jest parodią teorii spiskowych, a inaczej z „Sufferosą", którą pokochało środowisko artystyczne w Indiach, Brazylii i Argentynie. Nastolatkowie oglądający „Portal" to oczywiście zupełnie inna grupa. Z reguły to bardzo młodzi ludzie w wieku 13-16, którzy silnie wchodzą w genderowe schematy.
Katarzyna Kifert: Oglądając profile młodszych nastolatków można zauważyć, że chłopcy zazwyczaj mają hobby i pasje. Pokazują swoje rowery, kolekcje i aktywności. Dziewczynki publikują prawie wyłącznie selfies. To ciągle ten sam schemat: chłopiec jest aktywny i zajmuje się rzeczami, które go rozwijają, dziewczynka koncentruje się na swoim wyglądzie, bo inaczej nie jest akceptowana. Dla mnie osobiście ważne jest przełamywanie tego schematu i opowiadanie historii, w których młode dziewczyny są kreatywne, twórcze i mają dużo do powiedzenia. Najcenniejsze jest poczucie akceptacji, jakiego doświadczamy od innych kobiet, nieważne czy masz 13 czy 40 lat.
Wizja przedstawiona w „Portalu" jest bardzo optymistyczna. Podzielacie ją?
Dawid Marcinkowski: Tak. Chyba znudził nam się pesymizm.
Katarzyna Kifert: Przed pisaniem scenariusza odbyliśmy serię spotkań z naukowcami i technologami działającymi w ramach programu FET (Future and Emerging Technologies). Nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak dużo dzieje się w Europie. The Brain Project, prace nad grafenem, rozwój komputerów kwantowych, soft robotyka... oczywiście sztuczna inteligencja. W wielu przypadkach naukowcy wykorzystują nowe technologię do tego, aby naprawić rzeczy przez ludzi nadwyrężone. Problemem nie jest więc technologia, tylko to, jak jest wykorzystywana. Powinniśmy być optymistyczni, zwłaszcza jeżeli chcemy odzyskać równowagę.
Technologia to jeden z główny wątków „Portalu". Dlaczego zdecydowaliście się poruszyć temat deepfake'ów?
Dawid Marcinkowski: Technologia nie jest ani dobra, ani zła. O wszystkim decydują ludzie. W 1938 roku Orson Welles wywołał panikę swoim słuchowiskiem „War of the Worlds". Wtedy mass media po raz pierwszy zatarły granicę między prawdą a fikcją. Dziś dla większości ludzi granica pomiędzy światem wirtualnym a rzeczywistym dawno się zatarła.

Czy uważacie, że młodzi ludzie mają wystarczającą wiedzę na temat bezpieczeństwa w sieci?
Dawid Marcinkowski: Oczywiście że nie. Ich rodzice wiedzą niewiele na temat bezpieczeństwa, nauczyciele też. Dlaczego oni mają wiedzieć więcej? Technologia rozwija się tak szybko, że mainstreamowa edukacja dawno już została z tyłu. „Portal" mówi o tym, że trzeba pozostać mentalnie młodym i nie bać się zmian. Gdy masz 13-15 lat, życie przechodzi niezwykłą transformację. Zmienia się wszystko: twoje ciało, emocje, relacje. Nie masz wtedy wyboru, musisz się adoptować do zmian. Świat przyszłości i związany z nim rozwój technologii będzie wyglądał podobnie. Będzie tylko przyśpieszał, a elastyczność będzie warunkiem przetrwania.
Katarzyna Kifert: Pandemia pokazała ludziom, że muszą być elastyczni. Teraz gdy świat prawie całkowicie przeniósł się do sieci, najbardziej narażeni są najmłodsi. To zagrożenie jest kolejnym testem dla rodziców i systemu edukacji. Obawiam się, że w naszym kraju trzeba stawiać na lokalne inicjatywy, świadomych rodziców, nauczycieli którzy sami chcą się rozwijać i pomagać. Projekty artystyczno-edukacyjne takie jak „Portal" też mogą temu służyć.
Jakie macie dalsze plany po „Portalu"?
Katarzyna Kifert: Pracujemy nad naszą debiutancką grą. Rozwijamy również projekty skierowane do dziewczyn. "Portal" zainspirował nas do tego, aby skupić się na historiach o budowaniu ich poczucia własnej wartości i siły oraz pokonywaniu schematów. Myślę, że gry video to dobra przestrzeń na mądre historie dla kobiet młodszych i starszych.
Dawid Marcinkowski: Montujemy właśnie „The Evoluion of AI" z prof. Aleksandrą Przegalińską. Film w niekonwencjonalny sposób, bo przez taniec współczesny, opowiada o rozwoju sztucznej inteligencji. A gra wideo, o której wspomniała Kasia, to logiczny krok w naszej kreatywnej przygodzie. Wspaniale jest tworzyć cały interaktywny świat na styku filmu i gier.
Zobaczcie zapowiedź serialu „Portal":
Polecane
![Nergal: „Zaciągnęli mnie na ring, więc podnoszę rękawice!" [wywiad]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/605b60ba7798cd223951bcb5/nergal1.jpg)
Nergal: „Zaciągnęli mnie na ring, więc podnoszę rękawice!" [wywiad]
![Mata powraca z „Patoreakcją”. Oberwało się m.in. PiS i Telewizji Polskiej [wideo]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/60636b37278818225b743eaa/patoreakcja.png)
Mata powraca z „Patoreakcją”. Oberwało się m.in. PiS i Telewizji Polskiej [wideo]

Mamy zwiastun 4-tego sezonu „Opowieści podręcznej”, w którym June została wrogiem publicznym
#JestemPrzeciwTransfobii to świetna i potrzebna seria wideo na Dzień Widzialności Osób Transpłciowych

Słowo „płód” zniknie z podręczników? Minister edukacji wprowadza nowe książki do szkół ponadpodstawowych
Polecane
![Nergal: „Zaciągnęli mnie na ring, więc podnoszę rękawice!" [wywiad]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/605b60ba7798cd223951bcb5/nergal1.jpg)
Nergal: „Zaciągnęli mnie na ring, więc podnoszę rękawice!" [wywiad]
![Mata powraca z „Patoreakcją”. Oberwało się m.in. PiS i Telewizji Polskiej [wideo]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/60636b37278818225b743eaa/patoreakcja.png)
Mata powraca z „Patoreakcją”. Oberwało się m.in. PiS i Telewizji Polskiej [wideo]

Mamy zwiastun 4-tego sezonu „Opowieści podręcznej”, w którym June została wrogiem publicznym
#JestemPrzeciwTransfobii to świetna i potrzebna seria wideo na Dzień Widzialności Osób Transpłciowych


![Bowl to najlepsze jedzenie? Powstała książka, która to udowadnia, a my rozmawiamy z jedną z autorek [wywiad]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6062e8431da08322504c0bf4/bowlbook.jpg)

![Pani Ania, 94-letnia instagramerka, wyjaśnia nam, dlaczego warto kochać ludzi w internecie [wywiad]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6061c181e08aae22324fe810/pani%20ania%20444.png)
