Advertisement

Serial „1670” podbił Netflixa. Teraz wraca z drugim sezonem [ZWIASTUN]

21-08-2025
Serial „1670” podbił Netflixa. Teraz wraca z drugim sezonem [ZWIASTUN]
Już 17 września na Netflixie ukaże się drugi sezon komediowego serialu „1670”. Serialu, który łączy satyrę i komentarz społeczny z realiami XVII-wiecznej polskiej prowincji. „Kto nie ryzykuje, nie je ziemniaków” – takim hasłem promowana jest nowa odsłona hitu.
Na niespełna miesiąc przed premierą platforma streamingowa udostępniła pełny zwiastun i tytuły odcinków. „Dożynki”, nazwa ósmego odcinka, to tytuł nieprzypadkowy. To właśnie dookoła nich kręci się pierwszy plan. Adamczychy, wieś w której toczy się akcja, stają się centrum wszechświata. A przynajmniej tak wydaje się publiczności, widzącej zdziwaczałego szlachcica, Jana Pawła (Bartłomieja Topę) zaaferowanego organizacją dożynek godnych obecności króla.
fot. materiały prasowe Netflix
Czy jednak jego ambicje w zestawieniu z pierwszą zasadą biznesową XVII wieku – „zastaw się, a postaw się” – okażą się wystarczające do zapewnienia sobie wymarzonego stanowiska politycznego?

Co nowego u starych bohaterów?

Pozostali członkowie rodu i mieszkańcy Adamczychy również mierzą się z własnymi dramatami. Zofia, żona Jana Pawła, stara się koncentrować na powinnościach rodzinnych i tłumić swoją kobiecość. Jakub i Stanisław, synowie Jana Pawła i Zofii, starają się udowodnić ojcu, że są godni przejąć zarządzanie folwarkiem, zaś Bogdan, będący szwagrem właściciela Adamczychy, ze świeżo zdobytym bogactwem rusza na poszukiwanie partnerki.
fot. materiały prasowe Netflix
Oczywiście nie może zabraknąć wątku mezaliansu, który portretują Aniela, córka szlachciców i Maciej, chłop pańszczyźniany i pomocnik kowala. Młodzi za wszelką cenę chcą znaleźć sposób, by być razem, mimo przeciwności losu.

A co słychać u nowych aktorów?

W kontynuacji pojawia się także kilku nowych bohaterów. Wśród nich pierwsze skrzypce zagra Tomasz Schuchardt, który wcieli się w rolę hetmana wielkiego koronnego, Jana Sobieskiego, o którego uwagę zabiegać będzie Jan Paweł.
Zmieni się także odtwórca roli Staśka Adamczewskiego, granego w pierwszym sezonie przez Michała Balickiego. W nowej odsłonie aktora zastąpi Filip Zaręba. Do obsady dołączy także Jędrzej Hycnar jako postać drugoplanowa, szlachcic Marcin.
fot. materiały prasowe Netflix

Jest na co czekać

Drugi sezon zapowiada się równie ironicznie jak pierwszy. Już w pierwszym zdaniu zwiastuna słyszymy jak szlachcic śmiertelnie poważnie filozofuje:
„Istnieje poważna teoria, że my, sarmaci, żyjemy w symulacji. A wy, chłopi, tak naprawdę nie istniejecie. Bo gdy uderzę się młotkiem w palec, to mnie boli. Ale gdy któryś z was uderzy się młotkiem, ja nic nie czuję”
Jedno jest pewne – w Adamczychach nudy nie będzie. Dożynki, mezalianse, Sobieski i symulacja rzeczywistości… Brzmi jak prawdziwy XVII-wieczny rollercoaster. Czekamy na premierę 17 września.
Tekst: Magda Chemicz
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement