„Suchość w ustach i kurz na skórze staną się nieznośne, piach będzie drapał w oczy. Tworzenie z pozostałości minionych produkcji, lepienie i łatanie z resztek całości będzie cenną umiejętnością. Zielone stanie się żółte i wysuszone. Nie będzie kąpieli w wannie ani rodzenia w wodzie. Krople będą rzadkie i cenne. Rosnąca temperatura utrudni wdychanie lekkiego i suchego powietrza. Wybrani będą mieli swoje fragmenty rzek, tam będą się mogli zanurzać w zimnej toni. Kiedy podasz komuś dłoń, pot będzie skapywał po twoich palcach. Czasami będzie za zimno, innym razem za gorąco. Nie będzie prognozy pogody, bo trudno będzie cokolwiek przewidzieć. Fabryki przestaną działać. Dni tygodnia i godziny pracy przestaną być istotne. Cykliczny obrót planet wokół Słońca przez jakiś czas pozostanie ten sam” – pisze Golińska.