- Nasza trzecia płyta to powrót do naszych czysto elektronicznych brzmień z czasów pierwszej płyty. Mniej w niej jednak jasnych lekkich brzmień, za to dużo mroku i tajemnicy. Zdecydowaliśmy się na to, aby wszystkie teksty były po polsku. Można w nich znaleźć wiele odniesień do różnych tekstów kultury: m.in. filmu „Zapach kobiety”, literatury Tołstoja i Cortazara. Postawiliśmy również na krótką, ale treściwą formę, płyta ma 8 utworów - napisali o swoim najnowszym albumie Justyna Święs i Kuba Karaś.