Kolorowe falbanki piętrzą się triumfalnie na wybiegach świata, lecz to debiut Tomo Koizumiego podczas New York Fashion Week odbił się najszerszym echem w internecie. Na wybiegu u japońskiego projektanta pojawiły się takie modelki jak Bella Hadid i Emily Ratajkowski, a gwoździem programu została Gwendoline Christie, aktorka znana z serialu "Gra o Tron", w którym gra rolę Brienne z Tarthu.
Choć w swojej ojczyźnie ubierał już aktorki i gwiazdy pop, nowojorczycy odkryli Koizumiego dopiero miesiąc temu, na Instagramie, dzięki stylistce Katie Grand.
Nikt nie spodziewał się jednak aż takiego spektakularnego wejścia. Pokaz składający się wyłącznie z kwiecistej poliestrowej organzy, spiętrzonej w dramatycznie ogromne tęczowe suknie, okrzyknięty został wydarzeniem, które przywróciło magię nowojorskiemu Tygodniowi Mody – a wszystko to wydarzyło się w sklepie Marca Jacobsa na Madison Avenue.
Koizumi opisuje swoje falbanki jako rodzaj zbroi. Po pokazie wyjaśnił, że jego inspiracje sięgają od Cappuciego, przez Leigha Bowery'ego, aż do plastikowych kwiatów używanych do przyozdabiania grobów. Jest też wielkim fanem "Czarodziejki z Księżyca" i idei, że kobieta może być równocześnie urocza i silna. Jego ubrania to geometryczna wirtuozeria. Zobaczcie sami: