W ostatnim wywiadzie dla „Interview Magazine” Zendaya stwierdziła, że niekoniecznie ma plan na kolejny etap swojej kariery, woli raczej skupić się na teraźniejszości i robić to, co sprawia jej przyjemność i ją uszczęśliwia. Nie wyklucza, że w przyszłości jej kariera pójdzie w zupełnie innym kierunku – nie chce nakładać na siebie presji czasu i do wszystkiego woli podchodzić na spokojnie. Nie wyklucza, że zamiast jedynie grać, chciałaby także wyreżyserować film.
„– Ekscytuje mnie wizja tego, że mogłabym wyreżyserować film. Za każdym razem, gdy jestem na planie, staram się uczyć czegoś nowego. Chodzę dookoła i pytam członków ekipy filmowej, co robią i jeżeli czegoś nie rozumiem, proszę ich, aby mi wyjaśnili. Mam nadzieję, że po prostu pewnego dnia będę mogła stworzyć to, co sama chcę zobaczyć”, powiedziała aktorka w wywiadzie z „Interview Magazine”.
Pomysłem aktorki jest prosta historia miłosna o dwóch czarnoskórych kobietach. Film według jej wizji ma nie poruszać żadnych innych wątków, oprócz relacji między dwoma kobietami. Ma być prosty i piękny, sprawiający, że sami będziemy chcieli się zakochać. Oczywiście „trudna strona” relacji jest równie ważna i warto o niej wspomnieć, jednak najwyraźniej aktorka chciałaby przede wszystkim pokazać mniej skomplikowaną wersję miłości.
/tekst: Aleksandra Wrona/