Anja Rubik po raz kolejny wykorzystuje swój międzynarodowy status do akcji społecznej. Dotychczas wydała podręcznik #sexed.pl, aby zwiększyć świadomość młodych ludzi na temat seksu. Aktywnie protestowała również w cenzurze kobiecych sutków na Instagramie, propagując hasztag #freethenipple. Ostatnio deklarowała poparcie dla strajku nauczycieli.
Panie współpracowały już przy piosence "Lost Me". Wtedy pojawiły się komentarze odnośnie promocji homoseksualizmu, a teledysk został określony mianem "skandalicznego". Przesłaniem najnowszego projektu Rubik i Komasy jest opór i akceptacja.
W wywiadzie dla Dazed, Anja wyjaśniła koncept stojący za projektem: "Piosenka jest bardzo delikatna i marzycielska. Słuchałam jej w kółko biorąc kąpiel i wyobrażałam sobie utopię, w której może kiedyś przyjdzie nam żyć. Chciałam odzwierciedlić w wideo zarówno to rajskie uczucie (...), jak i wszystkie pary, dlatego odezwałam się do znajomych z Warszawy".
Rubik komentuje również sytuację polityczną w Polsce. Nie szczędzi słów krytyki: "Nasz rząd prowadzi homofobiczną kampanię. Zobaczymy co wydarzy się w czerwcu, kiedy zacznie się sezon gejowskich parad".
Mary Komasa dodaje, że to naprawdę smutne i że Polska nie jedynym miejscem, zwracającym się w takim kierunku. Sam teledysk do "Be a Boy" jest daleki od kontrowersji.