Advertisement

Beyoncé i Jay-Z robią furorę w nowej kampanii Tiffany & Co.

24-08-2021
Beyoncé i Jay-Z robią furorę w nowej kampanii Tiffany & Co.

Przeczytaj takze

Carterowie po raz pierwszy występują wspólnie w modowej kampanii. I to jest show! Najnowszemu projektowi marki Tiffany & Co. nie brakuje rozmachu. Jedna z najsłynniejszych par show-biznesu pozuje w aranżacji pełnej luksusu, czego przykładem jest 128.54-karatowy naszyjnik Tiffany Diamond, który z dumą prezentuje na szyi wokalistka. To jednak nie koniec atrakcji, bo w tle widnieje obraz Jeana-Michela Basquiata. Czy to znaczy, że rozpoczyna się nowa era dla najsłynniejszego amerykańskiego producenta biżuterii?

Historia miłości w blasku luksusu

Beyoncé wygląda tu jak Audrey Hepburn w „Śniadaniu u Tiffany’ego” – swoją drogą to całkiem sprytny zabieg. Ma na sobie długą, czarną suknię z trenem, skomponowaną z półprzezroczystymi, tiulowymi rękawiczkami. Idealnie do tego pasują wysoko upięte włosy oraz najistotniejszy element z punktu widzenia całej kampanii – diamentowy naszyjnik. Oprócz tego na dłoniach gwiazdy błyszcz pierścionek z 22-karatowym żółtym diamentem o szlifie poduszkowym, będący jednym z wielu imponujących klejnotów, które zostały wyselekcjonowane na potrzeby sesji zdjęciowej. Tiffany Diamond założyły wcześniej tylko trzy osoby na świecie, w tym wspomniana wcześniej Audrey Hepburn oraz Lady Gaga. Beyoncé zyskała ten zaszczyt jako czwarta na świecie, w tym pierwsza czarnoskóra kobieta, która miała przyjemność eksponować to dzieło sztuki biżuteryjnej.
Oczywiście Jay-Z w świetnie skrojonym, czarnym garniturze wygląda równie elegancko. On także dostał swoją porcję bogactwa. Brosza Bird on a Rock projektu Jeana Schlumbergera (jednego z najsłynniejszych jubilerów XX wieku, będącego kiedyś wiceprezesem Tiffany & Co.), specjalnie dla rapera została przekształcona w spinki do mankietów. Muzyk ma na sobie również efektowną broszę Apollo z platyny, żółtego złota i diamentów, oraz wiele innych projektów marki Tiffany, w tym nowy pierścionek zaręczynowy z męskiej kolekcji. Oprócz stylizacji zestawionych przez June Ambrose i Marni Senofonte oraz wytwornej biżuterii, wzrok przykuwa dzieło sztuki, jakim jest obraz „Equals Pi” autorstwa Jeana-Michela Basquiata.
Zgodnie z wizją marki Tiffany & Co. para ma odzwierciedlać współczesną miłość. Gdyby wziąć pod uwagę luksusową aranżację – przede wszystkim jest to miłość, na którą to małżeństwo stać.

Biznesowa strategia

Pierwsza kampania, w której występuje najbardziej wpływowa para showbiznesu musiała wywołać sensację. Właśnie o taki poziom ekscytacji chodziło. Ta kampania zapowiada nowy rozdział w historii marki Tiffany. Jej kontynuacją ma być szlachetny gest w postaci przekazania przez Tiffany’ego 2 milionów dolarów na rzecz instytucji należących do organizacji Historically Black Colleges and Universities.
Niedawno, francuski koncern LVMH przejął amerykańską markę biżuterii. Teraz szuka nowych pomysłów na rozkręcenie promocji. Zatrudniając najsłynniejsze małżeństwo na świecie i pozyskując obraz jednego z najfajniejszych współczesnych malarzy, nowy wicedyrektor Alexandre Arnault, stara się, aby Tiffany stał się jeszcze bardziej pożądanym producentem.
– Beyoncé i Jay-Z są uosobieniem współczesnej love story. Jako marka od zawsze stojąca po stronie miłości, siły i autoekspresji nie mogliśmy wymarzyć sobie bardziej ikonicznej pary, która byłaby lepszą reprezentacją wartości przyświecających Tiffany’emu. Czujemy się zaszczyceni, że Carterowie dołączyli do rodziny Tiffany’ego, powiedział Alexandre Arnault, wicedyrektor wykonawczy do spraw produktu i komunikacji.
Kampania prasowa, wykonana przez Masona Poole'a rusza 2 września. Sesji zdjęciowej będzie towarzyszyć klip, w którym kreatywne małżeństwo zaprezentuje cover, rozsławionej przez Hepburn piosenki „Moon River”. Film, który został nakręcony przez Jaya-Z na kamerze Super 8 i wyreżyserowany przez Emmanuela Adjei, ukaże się 15 września.
/tekst: Martyna Trojan/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement