Advertisement

Ćwierć miliarda dolarów. Tyle kosztowały prawa do płyt Davida Bowiego, które właśnie zostały kupione

05-01-2022
Ćwierć miliarda dolarów. Tyle kosztowały prawa do płyt Davida Bowiego, które właśnie zostały kupione

Przeczytaj takze

Szczęśliwym nabywcą jest Warner Chappell Music, czyli jedna ze spółek wchodzących w skład Warner Music Group. Teraz to ona dzierży prawa do piosenek zmarłego w 2016 roku artysty. Przypomnijmy, że katalog Bowiego obejmuje łącznie aż sześć dekad – od lat sześćdziesiątych aż do 2016 roku, kiedy to wyszedł ostatni album Bowiego zatytułowany „Blackstar”.
Informacja o zakupie katalogu Bowiego przez Warner Chappell Music za 250 milionów dolarów ujrzała światło dzienne w poniedziałek 3 stycznia. Wcześniej prawa do piosenek artysty należały do spadkobierców muzyka, czyli David Bowie Estete. Negocjacje trwały przez kilka miesięcy i obejmowały piosenki pochodzące z 26 albumów artysty, pośmiertnie wydanego albumu „Toy” (którego rozszerzona wersja ukaże się w najbliższy piątek), płyt nagranych z zespołem Tin Machine, pojedynczych singli, soundtracków i szeregu innych projektów muzyka. Według ustaleń „The New York Timesa” zakupiony katalog Bowiego składa się łącznie z ponad czterystu utworów.
– Jesteśmy naprawdę zadowoleni, że dorobek muzyczny Davida Bowiego znajdzie się teraz w rękach Warner Chappell Music Publishing. Jesteśmy pewni, że ta wytwórnia będzie go pielęgnować i dbać o niego z najwyższym pietyzmem, powiedział w materiałach prasowych prawnik Allen Grubman, działający na rzecz David Bowie Estate.
Ze swojej strony dodajmy, że choć 250 milionów dolarów są oczywiście ogromną sumą, wcale nie jest to rekordowa kwota, która padła za zakup pełnego katalogu artysty. Więcej niż katalog Bowiego kosztował katalog nagrodzonego literacką Nagrodą Nobla Boba Dylana – Universal Music Publishing Group kupił go za 300 milionów dolarów. Z kolei katalog powszechnie uwielbianego w Stanach Zjednoczonych Bruce'a Springsteena kosztował Sony Music aż pół miliarda dolarów, czyli dwa razy więcej niż warty był katalog Bowiego!
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement