Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” był wyświetlany w kinach tylko przed jeden dzień i jak można domyślić się, większość seansów została wyprzedana. A tak Podsiadło zapraszał fanów na seans:
„Kochani, podczas siedmiu koncertów na stadionach towarzyszyły nam kamery. Były w busie, były w garderobach, pod sceną też były i na scenie też, a teraz przyszedł czas, w którym postanowiliśmy wam pokazać, co zarejestrowały. »Dawid Podsiadło – Dokumentalny«, bo tak nazywa się ten film, będzie można zobaczyć przedpremierowo w kinach WYŁĄCZNIE 3 grudnia. Chcecie zobaczyć, jaki jest naprawdę Kuba Wojewódzki? Tego i innych rzeczy nie dowiecie się z tego filmu, ale macie okazję zajrzeć za kurtynę stadionu i zobaczyć jak sobie radziliśmy z tą przygodą”, zapowiedział Dawid Podsiadło na swoim profilu na Instagramie.
W noc premiery artysta zaskoczył również fanów nowym utworem „Pięknie płyniesz”.
Jeśli przegapiliście premierę kinową, to już od 18 grudnia film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” jest dostępny na Netflixie. A jakby tego było mało, jest obecnie drugim najchętniej oglądanym filmem na platformie!