Od dzisiaj mieszkańcy Poznania mogą natknąć się nie tylko na furgonetkę anty-LGBT Fundacji Pro - Prawo do Życia, ale także na ciężarówkę Grupy Stonewall czyli poznańskiej organizacji działającej na rzecz społeczności LGBT. Hasła umieszczone na samochodzie Grupy Stonewall ("Czego chce Lobby LGBT+? Równych praw, braku przemocy, świętego spokoju") to odpowiedź na napisy widniejące na ciężarówce Fundacji Pro - Prawo do Życia ("Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci? 4-latki: Masturbacji, 6-latki: Wyrażania zgody na seks, 9-latki: Pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu"). Znaczek "Stop Pedofilii" zastąpiła stworzona przez Grupę Stonewall grafika "Stop Blubrom". "Blubry" to po poznańsku "bzdury", a zwrot może kojarzyć się z kolektywem Stop Bzdurom, do którego należy zatrzymana Margot.
Grupa Stonewall uruchomiła także edukacyjną stronę Stop Blubrom, na której można znaleźć stanowisko Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego w sprawie edukacji seksualnej, sytuacji osób LGBT+ w Polsce oraz rozróżnienia pojęć: homoseksualizm i pedofilia. Chociaż dla wielu z nas jest oczywiste, że pojęcia "homoseksualizm" i "pedofilia" nie są równoznaczne, prawicowi politycy oraz księżą często używają ich naprzemiennie. Przyczynia się to do szerzenia dezinformacji oraz rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Kierowca furgonetki anty-LGBT, która pojawiła się w Poznaniu w poniedziałek 17 sierpnia, próbował zgłosić w poznańskim urzędzie miasta objazdowe zgromadzenie, ale jego wniosek został odrzucony, ponieważ przejazd furgonetki nie spełnia zasad zgromadzenia. Jeżeli mimo wszystko zdecyduje się uruchomić megafon i któryś z mieszkańców zgłosi na policję zakłócanie spokoju, to kierowca może otrzymać mandat.
Do wniosku skierowanego do Urzędu Miasta Poznań dołączona była trasa furgonetki, która wyruszyła w poniedziałek z poznańskiego Górczyna. W tym samym miejscu było zgłoszone drugie zgromadzenie, przez co na miejscu była obecna policja. Patrol sprawdził przy okazji również furgonetkę anty-LGBT i wykrył usterki technicznie. Wszystko wskazuje na to, że udało się je naprawić, ponieważ ciężarówka krąży obecnie po poznańskich ulicach.