Advertisement

Kolekcjonerzy dzieł sztuki nie próżnują. Rekordowe kwoty wydane na sztukę podczas pandemii

10-04-2020
Kolekcjonerzy dzieł sztuki nie próżnują. Rekordowe kwoty wydane na sztukę podczas pandemii

Przeczytaj takze

Kolekcjonerzy i pasjonaci nawet w okresie pandemii napędzają polski rynek dzieł sztuki, bijąc tym samym nowe rekordy. Aktualnie najlepszą i w zasadzie jedyną formą zakupu obrazu czy rzeźby są aukcje online, które prężnie działają. A same wystawiane dzieła w ogóle nie tracą na wartości.

Licytuj z domu

Jak informuje Rafał Kamecki, prezes portalu Artinfo.pl, obroty na rynku sztuki w Polsce wzrosły o 23 procent, a od początku roku odbyły się 72 aukcje, podczas gdy w całym roku 2019, aukcji było zaledwie 69. Pod koniec ubiegłego miesiąca obraz Jacka Malczewskiego „Chimera i artysta” osiągnął na aukcji rekordową cenę sprzedaży w wysokości 3,6 miliona złotych.
– „Od chwili wprowadzenia restrykcyjnych obostrzeń związanych z pandemią COVID-19 rynek dzieł sztuki stara się stawić czoło sytuacji. Należy przyznać, że największą rolę odgrywają w tej chwili sami kolekcjonerzy. Nie jest to „ucieczka w dzieła sztuki” – tak by się działo, gdyby nasiliły się sprzedaże dzieł o najwyższych cenach rynkowych. Kolekcjonerzy chętnie kupują obiekty z różnych obszarów rynku sztuki: od prac wystawianych na aukcjach młodej sztuki, gdzie cena startowa wynosi 500 zł, poprzez średniej klasy obiekty, aż do arcydzieł, powiedział Kamecki.
Warto zaznaczyć, że dotychczas wszystkie aukcje odbyły się tak, jak planowano, jednak bez udziału publiczności na sali.

Rynek sztuki a pandemia

Kolejne rekordy na rynku sztuki w Polsce stawiają jednak kolejne pytania. Wzrost sprzedaży i zainteresowania dziełami jest znaczny, jednak pozyskiwanie nowych dzieł na aukcje w czasach kwarantanny stanowi problem.
– „Przygotowanie oferty aukcyjnej wymaga wielu spotkań, rozmów z komitentami, ocen ekspertów, oglądania często setek obiektów, z których dokonana zostanie selekcja. W nowych warunkach pracy pozyskiwanie obiektów na aukcję z pewnością będzie utrudnione, podkreślił prezes Artinfo.pl.
Jak oceniają eksperci, kondycja polskiego i zagranicznego rynku sztuki jest stabilna, z uwagi na fakt, iż zakup sztuki w niepewnych czasach pełni rolę inwestycji i dobrej lokaty kapitału.
– „Ten segment jest bardzo odporny, częściowo dlatego, że jako klasa aktywów nie jest zależny od łańcuchów produkcyjnych, stwierdziła Kathryn Brown, brytyjska ekspertka rynku sztuki.
Najbliższa aukcja zatytułowana „Młoda Sztuka” odbędzie się 16 kwietnia w DESA Unicum. Wylicytować będzie można ponad 80 dzieł najciekawszych artystów młodego pokolenia, dla których wystawienie swoich prac w tym domu aukcyjnym będzie debiutem.
/tekst: Dominik Ossowski/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement