Tytuł filmu odnosi się do panieńskiego nazwiska uwielbianej, tragicznie zmarłej członkini brytyjskiej rodziny królewskiej, księżnej Diany. Co prawda akcja ma się skupiać jedynie wokół wydarzeń mających miejsce w pojedynczy, świąteczny weekend z początku lat 90-tych, ale za to zdarzenia te miały nieopisany wpływ na późniejsze życie Diany.
Wspomniany świąteczny weekend księżna Diana spędziła z rodziną królewską w posiadłości Sandringham w hrabstwie Norfolk. To właśnie tam stwierdziła, że chce zakończyć małżeństwo z księciem Karolem. W roli Diany zobaczymy Kristen Stewart („Zmierzch”, „Personal Shopper”), której udało się przekonująco oddać nawet charakterystyczne, smutne spojrzenie swojej bohaterki. Opisując film, aktorka skonstatowała, że daje pogląd na emocjonalne wyobrażenie, kim była księżna Diana w kluczowym, zwrotnym momencie swojego życia.
Premiera filmu „Spencer" odbędzie się podczas 78. Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie weźmie udział w Konkursie Głównym. Produkcja trafi do kin 5 listopada.
Zobaczcie zwiastun „Spencer":