Advertisement

W tej księgarni klienci łączą się z książkami w kompletnej symbiozie

Autor: Monika Kurek
20-02-2020
W tej księgarni klienci łączą się z książkami w kompletnej symbiozie

Przeczytaj takze

Ludzie czytają książki m.in. po to, aby oderwać się od rzeczywistości oraz monotonnej codzienności. Jak powiedział autor "Gry o Tron", George R.R. Martin, "czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze". Z tym twierdzeniem wydaje zgadzać pewna niepozorna księgarnia, która zaprosiła swoich klientów do udziału w niesamowitym projekcie.
Konto na Instagramie prowadzone przez pracowników obserwuje już niemal sto tysięcy osób. Do zabawy może przyłączyć się każdy, wystarczy zrobić sobie zdjęcie z książką na wysokości twarzy oraz użyć hasztagu #bookface. Warto wybrać pozycję, która będzie nam pasowała pod ubranie, bo dzięki temu efekt jest dużo lepszy. Patrząc na publikowane zdjęcia aż ma się ochotę sięgnąć po jakiś dobry kryminał lub porywającą powieść fantastyczną. Co najlepsze, pozują nie tylko pracownicy, ale także klienci.

Gentleman z książką

Księgarnia Librairie Mollat mieści się we francuskim Bordeaux. Publikowane przez nich fotografie są asymetryczne i doskonale dopasowane. Postacie natomiast świetnie komponują się z regałami uginającymi się od książek, które znajdują się wszędzie dookoła. Pozostaje mieć nadzieję, że dziesiątki tysięcy obserwujących konta @librairie_mollat zaczerpnie inspirację do przeczytania jednej z prezentowanych pozycji.
Tymczasem jest się czym inspirować, ponieważ projekt trwa od 2013 roku, choć zdobył popularność dopiero ok. 3 lat temu. Od "Opowieści podręcznej" Margaret Atwood, przez "Martwy aż do zmroku" Charlaine Harris, aż po "Własny pokój" Virginii Woolf. Oprócz książek w asortymencie Librairie Mollat są również magazyny typu i-D, HERO, Charlie Hebdo czy płyty DVD np. "Ricky Bobby" lub "Grand Budapest Hotel".
Zobaczcie najlepsze zdjęcia #bookface autorstwa Librairie Mollat:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement