W czerwcu, z okazji Pride Month, Kubota zdecydowała się wypuścić specjalną linię klapków, nawiązujących do sytuacji osób LGBT+, oczywiście utrzymanych w tęczowej kolorystyce. I bardzo dobrze – im więcej marek okaże solidarność z osobami nieheteronormatywnymi, tym lepiej.
„– „Motto marki to „Kubota to nie klapki, to styl życia”, dlatego w naszej filozofii kierujemy się tym co sprawia, że codzienność jest przyjemniejsza. A to oznacza również łączenie ludzi”, powiedział Piotr Kwiatkowski, prezes firmy.
Jak widać, Pride Month to doskonała okazja, by „łączyć ludzi”.
„– „Niezwykle bliska jest nam idea poszanowania wolności, w każdym wymiarze, szczególnie jeśli chodzi o podstawowe prawa człowieka”, powiedziała Alina Sztoch, szefowa marketingu marki.
Dlatego w ofercie, oprócz dostępnych już od zeszłego roku ręcznie robionych, tęczowych klapków Premium, pojawiły się teraz również kultowe klapki Rzep, z tęczowym logo. Firma deklaruje ponadto, że pięć złotych z każdej sprzedanej pary klapków przekaże Stowarzyszeniu Grupa Stonewall, które wspiera osoby LGBT+.
„– „Zainteresowanie przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwanie. Cieszymy się, że Polska wkracza w normalny, tolerancyjny świat w Kubotach na stopach”, powiedziała ze śmiechem Alina Sztoch.