Doprecyzowana zostanie definicja „marnowania żywności” – dopóki jedzenie nie stanie się odpadem, należy podejmować działania, które mają przeciwdziałać jej zmarnowaniu. W świetle polskiego prawa zaniechanie takowych działań będzie rozumiane jako marnowanie żywności. Dodatkowo, doprecyzowana zostanie definicja „sprzedawców żywności”. Nowa definicja obejmować będzie jednostki handlu (także pojedyncze sklepy). Ministerstwo zobowiązuje również wszystkie placówki sieci postanowieniami umowy dotyczącej nieodpłatnego przekazania żywności, co przyczyni się do większej ilości przekazanej żywności. Każdy ze sklepów, należący do poszczególnej sieci, będzie musiał mieć podpisaną umowę z organizacją odbierającą żywność.
Podniesione zostaną również opłaty za marnowanie żywności. Obecnie za jedną tonę zmarnowanej żywności sklepy musiały płacić sto złotych. Po wprowadzeniu nowelizacji, kwota ta będzie pięciokrotnie wyższa. Kara za niewniesienie opłaty, wniesienie w niepełnej wysokości albo nie w terminie również zostanie podwyższona. Obecnie kary wynoszą od 500 zł do 10 000 zł. Nowy przedział zaczyna się od 5 000 zł i kończy na 15 000 zł.
Na sklepy spadnie również obowiązek edukacyjny. Zostaną one zobowiązane do prowadzenia kampanii edukacyjno-informacyjnych wraz z organizacjami pozarządowymi. W przypadku niezrealizowania kampanii edukacyjno-informacyjnych sklepy zostaną obarczone karą w wysokości 5 000 zł.