Advertisement
Art & Dizajn
|
Moda

Najstarsza polska modelka w podziemiach Warszawy. Ta sesja to streetwear i teatralność w jednym

17-11-2021
Najstarsza polska modelka w podziemiach Warszawy. Ta sesja to streetwear i teatralność w jednym

Przeczytaj takze

Fisz: „Nacjonalizmy nie mają racji bytu na dłuższą metę”. Artysta bezlitośnie rozlicza starsze pokolenia [wywiad]

Fisz: „Nacjonalizmy nie mają racji bytu na dłuższą metę”. Artysta bezlitośnie rozlicza starsze pokolenia [wywiad]

10 premier Netflixa, których nie możecie przegapić w listopadzie

10 premier Netflixa, których nie możecie przegapić w listopadzie

Co mówią budynki? Rozmawiamy ze znanym architektem i autorem „Witaj w świecie bez architektów”

Co mówią budynki? Rozmawiamy ze znanym architektem i autorem „Witaj w świecie bez architektów”

Helena Norowicz to prawdopodobnie najstarsza polska modelka, którą możecie znać choćby ze współpracy z marką Bohoboco. Fakt, że ma 87 lat nie powstrzymuje jej jednak przed występowaniem w sesjach utrzymanych w klimacie, który kojarzy się raczej z odbiorcami o kilka pokoleń młodszymi. Efekty są zazwyczaj co najmniej ciekawe. Tak samo jest w przypadku sesji „Hellena” Grzegorza Piotrowskiego, którą możecie oglądać powyżej.
„– Wraz z najstarszą polską modelką zeszliśmy do warszawskich podziemi, aby wypuścić biesy kotłujące się w bohaterce sesji. Wybór miejskiej scenerii oraz selekcja ubrań pochodzących od młodych projektantów (i tych ze zbiorów vintage), pozwoliły na uzyskanie streetowego i jednocześnie teatralnego obrazu, będącego przekrojowym studium człowieka w dialogu z groteską i ironią. Realizacja sesji stała się swoistym dialogiem pokoleń, w którym klasyczne rozumienie mody spotkało się z poszukiwaniem nowych jakości”, tak wypowiedział się o sesji jej stylista, Paweł Ogórkiewicz.
W sesji użyto ubrań pochodzących od młodych, obiecujących polskich projektantów i marek. Znalazły się wśród nich m.in. TheTailor Agnieszki Dratwy, Lastryko Jana Wójtowicza czy ubrania Kamila Wesołowskiego. Pozostałe ubrania pochodzą z łódzkiego sklepu vintage Lump. Dobór stylizacji nie był przypadkowy, ponieważ twórcom sesji zależało właśnie na zestawieniu kontrastujących ze sobą, choćby wiekiem i doświadczeniem, modelki i twórców. Sesja powstała w jednej z najbardziej futurystycznych z warszawskich scenerii, czyli okolicach Metra Centrum Nauki Kopernik.

O fotografie

Grzegorz Piotrowski urodził się w 1997 roku i jest studentem drugiego roku Fotografii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Jego prace prezentowane były m.in. w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu oraz na łódzkim Fotofestiwalu. Jest laureatem konkursu Vogue Polska x SEXEDPL. W najbliższych miesiącach jego prace zaprezentowane zostaną w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie, a także na ulicznych wystawach w Nowym Jorku i Los Angeles.

Credits

Fotograf: Grzegorz Piotrowski (ig: grzesiek_piotr)
Modelka: Helena Norowicz (helenanorowicz)
Stylista: Paweł Ogórkiewicz (pawello_x_)
Makijażystka: Klaudia Tomczak
Retuszerka: Agnieszka Majchrowicz (agnieszka_majchrowicz_)
Asystentka planu: Oliwia Matlak (mtlklv_)
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement

Polecane

„Staram się, bo co innego mi pozostaje?”, mówi Agnieszka Więdłocha, bohaterka sesji okładkowej K MAG 106 Cabaret 2021

„Staram się, bo co innego mi pozostaje?”, mówi Agnieszka Więdłocha, bohaterka sesji okładkowej K MAG 106 Cabaret 2021

Bielizna nie z tej ziemi. Nowa kolekcja marki Zhilyova wygląda świetnie, szczególnie w tej sesji

Bielizna nie z tej ziemi. Nowa kolekcja marki Zhilyova wygląda świetnie, szczególnie w tej sesji

Sesja polskiej fotografki zwraca uwagę na osoby LGBT+, które należą do mniejszości etnicznych

Sesja polskiej fotografki zwraca uwagę na osoby LGBT+, które należą do mniejszości etnicznych

Wszyscy jesteśmy różni i to świetnie! Przypomina o tym sesja „Diversity” Miłosza Rebesia

Wszyscy jesteśmy różni i to świetnie! Przypomina o tym sesja „Diversity” Miłosza Rebesia

Bez retuszu, na luzie i bardzo sexy! W tej sesji wystąpiły prawdziwe i bardzo różne kobiety

Bez retuszu, na luzie i bardzo sexy! W tej sesji wystąpiły prawdziwe i bardzo różne kobiety