Listopad na Netflixie to przede wszystkim ofensywa świąteczna. Chociaż do Bożego Narodzenia zostały jeszcze dwa miesiące, w listopadzie na Netflixie pojawi się cała masa świątecznych tytułów takich jak np. „Chłopiec zwany Gwiazdką", „The Claus Family" czy „Świąteczny zamek", w którym amerykańska pisarka (Brooke Shields) chce kupić zamek od zrzędliwego szkockiego arystokraty. Największe emocje budzi jednak oczywiście kontynuacja uwielbianej świątecznej trylogii z Vanessą Hudgens w roli głównej (a raczej rolach głównych).
Jeżeli nie jesteście jeszcze w świątecznym nastroju, to nie szkodzi, ponieważ czeka nas sporo powrotów. Z kolejnymi sezonami powrócą seriale takie jak „Riverdale", „Big Mouth", „Narcos", „Nie ma jak w rodzinie", „Kajko i Kokosz czy „Król tygrysów". Fanów zagadek kryminalnych z kolei na pewno ucieszy premiera serialu dokumentalnego „Złapać mordercę". Netflix wychodzi z założenia, że każdemu według potrzeb, więc w listopadzie na platformę zostaną dodane również filmy na licencji, w tym m.in. „Gnijąca panna młoda" Tima Burtona, „Legenda Zorro" z Catheriną Zetą-Jones i Antonio Banderasem oraz „Cóż za piękny dzień" z Tomem Hanksem.
Zobaczcie 10 naszym zdaniem najciekawszych premier Netflixa w listopadzie: