Możemy w niej znaleźć zdjęcia przedstawiające m.in. uśmiechniętą modliszkę, całujące się sowy, geparda i topi bawiące się w chowanego, seksownego hipopotama czy nonszalanckiego gryzonia, który wygląda jak szef mafii. Które zdjęcie zyskało miano „najzabawniejszego”? Zobaczcie koniecznie najlepsze fotografie finalistów konkursu Comedy Wildlife Photography Awards 2024.
Pomysłodawcami Comedy Wildlife Photography Awards są fotografowie Paul Joynson-Hicks oraz Tom Sullam, którzy uznali, że nietypowa formuła plebiscytu jest świetnym sposobem na promocję ochrony przyrody. Mieli rację – każdego roku w konkursie rywalizują ze sobą setki miłośników przyrody z całego świata, a media i internauci zachwycają się zabawnymi zdjęciami zwierząt.
W tym roku zwycięskim zdjęciem okazała się fotografia Milko Marchetti, która przedstawia wiewiórkę. Mężczyzna zauważył ją w parku Bagnacavallo w Ravennie.
„Wielokrotnie fotografowałem wiewiórki w różnych sytuacjach, ale to zdjęcie od razu przykuło moją uwagę ze względu na jej dziwną pozycję. Zwierzę wygląda, jakby utknęło w dziurze drzewa, ale tak naprawdę uchwyciłem moment, w którym wiewiórka odbija się od drzewa tylnymi nogami i wchodzi do dziury. To zdjęcie od razu wywołało uśmiech na mojej twarzy. Zawsze, gdy pokazywałem je podczas różnych prezentacji, to widownia reagowała śmiechem. Wiedziałem, że muszę zgłosić je do konkursu”, wyjaśnia Milko Marchetti.
Wśród finalistów pojawił się również Polak – Przemysław Jakubczyk wygrał w kategorii Ryby i inne gatunki wodne. Dobre wyczucie czasu sprawiło, że na jego zdjęciu ryba wygląda, jakby polowała na orła. Praca kolejnego Polaka, Artura Stankiewicza, znalazła się w gronie wyróżnionych. Została zrobiona w parku narodowym Mana Pools w Zimbabwe i przedstawia hipopotama, którego głowę zdobią wodne rośliny.
Poniżej znajdziecie wszystkie finałowe zdjęcia oraz wyróżnioną pracę Artura Stankiewicza: