Rezolucja została przyjęta większością głosów (387 na tak do 161 na nie, 123 osoby się wstrzymały). Według Parlamentu Europejskiego wszystkie zarejestrowane małżeństwa i związki partnerskie zawarte w którymkolwiek państwie członkowskim, powinny być uznawane w każdym kraju Unii Europejskiej. Podkreślono też, że każda osoba wymieniona w akcie urodzenia dziecka, ma zostać uznana za jego prawnego opiekuna. Oznacza to, że rodziny osób nieheteronormatywnych powinny mieć takie same prawa jak rodziny heteronormatywne.
Parlament Europejski pokreślił również, że Polska należy do krajów naruszających podstawowe prawa społeczności LGBT+. Obok nas wymieniono również m.in. Węgry czy Rumunię. Zapowiedziano również podjęcie działań wobec krajów, które nie zastosują się do rezolucji. Każda forma dyskryminacji w państwie członkowskim UE to uchybienie zobowiązaniom wobec umowy i Parlament może w takim wypadku użyć „narzędzi budżetowych" lub „środków sądowych" wobec wymienionych państw.
Choć liczba oszacowana przez Open For Business robi wrażenie, w raporcie nie wzięto pod uwagę dotacji, które Polska straciła przez „Strefy wolne od LGBT". W 2020 roku odrzucono wnioski 6 polskich miast, które ubiegały się o środki unijne.
/tekst: Michelle Brustad/