Advertisement
Art & Dizajn

Plastikowe śmieci na pięknych i przrażających fotografiach. Wystawa #NoBeautyInPlastic w Domotece

21-09-2020
Plastikowe śmieci na pięknych i przrażających fotografiach. Wystawa #NoBeautyInPlastic w Domotece

Przeczytaj takze

Jak umierać ekologicznie? Holenderski start-up stworzył „żywą trumnę”

Jak umierać ekologicznie? Holenderski start-up stworzył „żywą trumnę”

Polka stworzyła ekologiczny znicz z odpadów żywieniowych, który jest w pełni biodegradowalny

Polka stworzyła ekologiczny znicz z odpadów żywieniowych, który jest w pełni biodegradowalny

Suknia z alg, która zmienia swoją formę. Jest eko, bo rozkłada się w kilka godzin

Suknia z alg, która zmienia swoją formę. Jest eko, bo rozkłada się w kilka godzin

Jasność i biel ścian to pierwsze co uderza wchodzącego do galerii sztuki w warszawskiej Domotece. Na ścianach obrazy-fotografie z serii #NoBeautyInPlastic autorstwa Daniela Petryczkiewicza. Z tymi obrazami jest tak, że z daleka wydają się pokazywać piękne rzeczy - modę, kobiety. Kolory są żywe, kompozycja perfekcyjna. W miarę jak podchodzimy do obrazu mina zaczyna rzednąć. Okazuje się, że to piękne zdjęcia o niepięknym temacie. Pływaczki synchroniczne w idealnych pozach gimnastycznych zdają się nie zwracać uwagi na pływające wokół nich pod wodą śmieci. Baletnica na dachu warszawskiego wieżowca tańczy jak gdyby nigdy nic, ale nie ma na sobie zwiewnej sukni - to jednorazowa folia. Piękne oczy modelki spoglądają na nas spomiędzy warstw plastikowych torebek. Nawet mroczniejsze w swojej wymowie portrety warszawskich licealistek, z bio-ogórkiem w folii przyłożonym wymownie jak pistolet do głowy czy niemalże modowo sfotografowane nakrycia głowy zrobione z torebek-jednorazówek - są wykonane niebywale estetycznie. Przyciągają wzrok i zwracają uwagę. I chyba właśnie o to chodzi autorowi cyklu.
„- „Estetyka moich fotografii jest częstą kwestią poruszaną w rozmowach. Ludzie pytają, dlaczego o tak brzydkim i okropnym problemie opowiadam takimi pięknymi obrazami. Ja odpowiadam także pytaniem - a czy zwrócilibyście uwagę na coś co nie byłoby atrakcyjne? Żyjemy w świecie obrazkowym. Jeśli obraz nie przyciągnie naszej uwagi, ginie. A ja chcę przyciągnąć uwagę do najważniejszego problemu naszego świata - katastrofy planetarnej. Jednoazowy plastik, który jest na moich fotografiach piętnowany, jest tylko symbolem. Mówi nam o tym co leży u przyczyny kryzysu klimatycznego - jest to nasz nieustający apetyt na wzrost i napędzająca go nieustannie konsumpcja. Jednorazowy plastik jest jej wyrazem. W pędzie konsumpcji jesteśmy wygodni a Ziemia nie znajduje się na liście naszych priorytetów, mimo że jest naszym jedynym domem”, powiedział Daniel Petryczkiewicz.
Daniel Petryczkiewicz opowiada o swoich pracach podczas wernisażu wystawy w Domotece
17 września w warszawskiej Domotece wystartowała kolejna odsłona głośnego już projektu #NoBeautyInPlastic. To już trzecia odsłona cyklu fotografii, o którym rozmawialiśmy z Danielem w wywiadzie w czerwcu. W Domotece, aż 12 prac to premiery, nie pokazywane wcześniej na żywo. Warto je zobaczyć. Robią nieco inne ale równie piorunujące wrażenie jak poprzednia, bardziej kolorowa i estetyczna część projektu.
„- „Im więcej myślałem o aktualnych problemach, tym ciemniejsze barwy przybierały moje myśli. Dlatego ostatnie zdjęcia cyklu są czarne, ciemne i mroczne. Choć jak mówią mi ludzie - dalej estetycznie atrakcyjne. Chyba się od tego nie uwolnię, choć bardzo chciałem zrobić coś naprawdę brzydkiego...”, powiedział ze śmiechem Petryczkiewicz.
Wystawa #NoBeautyInPlastic gościła w 2020 roku w kilku miastach. Po raz pierwszy realizowany jest jednak koncept wystawienia prac, które z definicji emanują anty-konsumpjonizmem, w centrum handlowym.
„- „Idea pokazania prac projektu w centrach handlowych narodziła się na początku roku. Rozmowy były już bardzo zaawansowane ale całość przerwał oczywiście COVID. Do takiej koncepcji pokazywania tych prac skłaniają mnie dwie refleksje. Pierwsza, że o problemie trzeba mówić tam, gdzie jest jego źródło. Cóż z tego, że będziemy sobie mowić o potrzebie ograniczenia jednorazowego plastiku w zaciszu galerii w wielkich miastach? Według mnie właśnie tam, gdzie dokonywane są te wszystkie wybory i generowane tony plastikowych śmieci, trzeba pokazać coś co poruszy nasze myślenie. Może przyjdzie komuś do głowy, patrząc na moje zdjęcia, żeby następnym razem zrobić zakupy inaczej? Druga kwestia jest dość prosta. Jeśli przeciętny Polak nie chodzi do galerii sztuki to galeria musi przyjść do niego”, wyjaśnił Petryczkiewicz.
Oby takich inicjatyw jak ta na warszawskim Targówku pojawiło się więcej!
Wystawa w Domotece potrwa do 31.10.2020. Wstęp jest wolny. K-MAG jest patronem medialnym projektu #NoBeautyInPlastic. Serdecznie polecamy i zapraszamy!
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement

Polecane

Fotograf Daniel Petryczkiewicz idzie na wojnę z plastikiem w kampanii #NoBeautyInPlastic

Fotograf Daniel Petryczkiewicz idzie na wojnę z plastikiem w kampanii #NoBeautyInPlastic

Fotografuje kenijskie kobiety i opowiada ich historie – projekt Renaty przybliża nam życie afrykańskich dziewczyn

Fotografuje kenijskie kobiety i opowiada ich historie – projekt Renaty przybliża nam życie afrykańskich dziewczyn

Wystawa zdjęć małżeństw homoseksualnych została już zdjęta. Teraz wszystkie fotografie obejrzycie u nas

Wystawa zdjęć małżeństw homoseksualnych została już zdjęta. Teraz wszystkie fotografie obejrzycie u nas

Polski fotograf obnaża absurdy rządowej nagonki na LGBT w kontrowersyjnej serii zdjęć

Polski fotograf obnaża absurdy rządowej nagonki na LGBT w kontrowersyjnej serii zdjęć