Advertisement

Pop emergency! Od Taylor Swift do Dawida Podsiadły. Kto jeszcze wydaje płytę w ten piątek?

Autor: Monika Kurek
19-10-2022
Pop emergency! Od Taylor Swift do Dawida Podsiadły. Kto jeszcze wydaje płytę w ten piątek?
Piątek 21 października to prawdziwe święto muzyki. Premier jest tak dużo, że aż nie wiadomo, co przesłuchać najpierw.
Jest jeden dzień w tygodniu, na który z zapartym tchem czekają wszyscy fani muzyki. Chodzi oczywiście o piątek, czyli New Music Friday. W piątki odbywają się najważniejsze premiery muzyczne, a premierom albumów często towarzyszą nowe klipy i niespodzianki dla fanów. Z jakiegoś powodu wyjątkowo dużą popularnością cieszy się piątek 21 października – to właśnie tego dnia nowe albumy wydają Taylor Swift, Arctic Monkeys, Carly Jepsen, Dawid Podsiadło oraz Doda.

Cześć, tu Taylor

Największe emocje budzi nowy album Taylor Swift. Gwiazda zapowiedziała krążek podczas odbierania statuetki na gali rozdania nagród MTV Video Music Awards. „Midnights” to historie o 13 nieprzespanych nocach jej życia. „Jest to kolekcja utworów napisanych w środku nocy, podróż przez lęki i słodkie sny. Podłogi, które przemierzamy i demony, z którymi się mierzymy. Dla nas wszystkich, którzy postawiliśmy wszystko na jedną kartę, trzymąc latarnię w górzę i idąc na poszukiwania – mając nadzieję, że może, kiedy zegar wybije dwunastą... spotkamy się” – napisała gwiazda.
O „Midnights” wiadomo niewiele. W serii filmików „Midnights Mayhem with Me” na TikToku Taylor zdradziła tytuły piosenek, w tym tytuł duetu z Laną Del Rey („Snow on the Beach”). Co ciekawe, nie dostaliśmy tzw. lead singla, czyli singla promującego krążek. Ukaże się on dopiero w piątek wraz z klipem i będzie nim piosenka „Anti-Hero”. Kolejny teledysk zostanie opublikowany 25 października. W ramach promocji „Midnights” artystka pojawi się również w programach „The Tonight Show With Jimmy Fallon” oraz „The Graham Norton Show”. Równie dużą ekscytację budzi nadchodząca trasa koncertowa promująca „Midnights”. Wiadomo już, że gwiazda wystąpi w Wielkiej Brytanii.

Wielkie powroty

Po czterech latach przerwy powracają Arctic Monkeys. Już w piątek odbędzie się premiera siódmego albumu zespołu zatytułowego „The Car”. Za warstwę tekstową odpowiada Alex Turner, a za produkcję James Ford. Krążek zawiera 10 kawałków i dotychczas poznaliśmy trzy („There'd Better Be a Mirror”, „Body Paint” i „I Ain't Quite Where I Think I Am”). Utwory powstawały w Butley Priory w Suffolk, RAK Studios w Londynie i La Frette w Paryżu.
Zespół ogłosił ponadto światową trase koncertową, lecz niestety Polska nie znalazła się na liście.
Po długiej przerwie powraca również Doda. Choć pomiędzy płytami „Siedem pokus głównych” (2011) oraz „Dorota” (2019) było aż siedem lat przerwy, krążek „Dorota” składał się głównie z autorskich interpretacji wielkich przebojów. Fani dostali raptem dwa nowe utwory („Nie wolno płakać” i „Nie mam dokąd wracać”), co raczej nie zaspokoiło ich apetytu.
Zupełnie inaczej jest w przypadku nowego albumu „Aquaria”, który ukaże się 21 października. Piosenki promujące płytę, „Don't Wanna Hide”, „Fake Love” i „Melodia Ta”, szybko stały się hitami i cieszą się dużą popularnością zarówno w radiach, jak i na TikToku. Album zawiera łącznie aż dziewiętnaście kawałków, w tym siedem tracków bonusowych. Do tracków bonusowych zaliczają się m.in. „Nie pytaj mnie”, „High Life”, „Riotka” czy angielska wersja „Melodii Tej”. Zarówno tytuł płyty, jak i drugię imię Dody (Aqualiteja), to nawiązanie do jej znaku zodiaku – wodnika. Na „Aquarii” gwiazda rozlicza się ze swoimi demonami, łącząc bolesne słowa z elektronicznym brzmieniem. Pomagają jej w tym producenci z „Hotelu Torino”.

Pop emergency!

Ostatnia płyta Dawida Podsiadło „Małomiasteczkowy” ukazazała się w 2018 roku, ale artysta cały czas pozostawał aktywny zawodowy. Wyruszał w kolejne trasy koncertowe, wydał krążek „Leśna Muzyka (live czyli na żywo)”, będący pierwszą płytą koncertową w jego karierze, nagrał duet z sanah... A zanim zdążyliśmy się obejrzeć, zapowiedział nową muzykę i podzielił się informacją o współpracy z CD Projekt Red przy serial Netflixa „Cyberpunk: Edgerunners”.
Krążek „Lata dwudzieste” promowały kawałki „Post” oraz „To, co masz Ty”. Płyta „Lata dwudzieste” została wyprodukowana we współpracy z Jakubem Galińskim, producentem muzycznym na co dzień grającym w zespole Podsiadły. „Lata dwudzieste” to zbiór kilku lat przeżyć i przemyśleń artysty – problemy mikroświata, osobiste rozterki, ale i spojrzenie na to, co dzieje się na świecie. Twórcą okładki albumu jest Daniel Jaroszek, reżyser „Johnny'ego”.
Lata XXte to moje pierwsze dziesięć lat innego życia. Innego od pierwszych dwudziestu. To także nabranie powietrza do płuc przed zbliżającą się trzydziestką i zderzenie się z moim nastoletnim wyobrażeniem o tym, kim wtedy będę. Wachlarz emocji, który towarzyszył mi podczas pracy nad albumem był bardzo szeroki, ale w ogólnym odbiorze sama płyta wydaje mi się całkiem taneczna i bardzo przebojowa. Chyba najbardziej z dotychczasowych, mówi Podsiadło.
To jednak wcale nie koniec, bo nową płytę wydaje również Carly Jepsen, która w 2012 roku zdobyła sławę hitem „Call Me Maybe”. Od tego czasu Jepsen przeszła długa drogę, cementując swoją pozycję na obrzeżach mainstreamu i odważnie flirtując z indie popem oraz R&B. Jej muzyka jest zabawna, ironiczna, kreatywna i zaskakuje wnikliwymi, często przygnębiającymi tekstami, połączonymi ze skoczną muzykę.
Jej poprzednie krążki „Emotion” (oraz minialbum „Emotion: Side B) i „Dedicated" zebrały świetne recenzje. A czego możemy spodziewać się po „The Loneliest Time”? Dotychczas ukazały się single, które wskazuje na to, że możemy spodziewać się absolutnie wszystkiego. „Western Wind" to marzycielski indie track, który świetnie sprawdzi się jako soundtrack do leniwej przejażdżki autem, „Beach House” to przepełniona czarnym humorem opowieść o współczesnym randkowaniu, a tytułowy „The Lonelist Time” z Rufusem Wainwrightem jest romantycznym retro kawałkiem, który przenosi nas do innej epoki. „Samotność mnie fascynuje. Może być naprawdę piękna, kiedy jej się przyjrzysz. I podobnie jak miłość, może czasem powodować, że ludzie zachowują się w irracjonalny sposób” – napisała Jepsen.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement