„- Średnio klienci Biedronki na jednym paragonie kupowali 6 lodów, a pojedynczy lód był sprzedany średnio raz na 16 sekund (dane na podstawie paragonów zawierających ten produkt). Rekord sprzedaży padł w Warszawie przy ul. Bartyckiej. W czwartek 22.04 sprzedało się tu łącznie aż 230 sztuk kultowego smakołyku”, możemy przeczytać w informacji prasowej Biedronki.
Najszybciej zareagowała Biedronka, ponieważ lody Ekipy pojawiły się w sklepach już w ubiegły czwartek. Pierwszy klient stawił się przy kasie w czwartek 20 minut po północy w krakowskim sklepie przy ul. Glogera. Tego samego dnia ponad trzy czwarte asortymentu dostępnego w wybranych Biedronkach została sprzedana. To imponujący wynik, zwłaszcza, że lody nie znalazły się w materiałach promocyjnych i nie były promowane na stronie Biedronki.
W czwartek na fanpejdżu Lidla ukazała się informacja, że w poniedziałek lody Ekipy będą dostępne rownież w Lidlu. Post został polubiony 33 tysięcy razy i zgromadził ok. 10 tysięcy komentarzy. Szturm rozpoczął się o godz. 6, a w wielu sklepach jeszcze przed otwarciem ustawiły się kolejki. Na filmikach udostępnionych na YouTubie oraz TikToku widać ludzi tłoczących się wokół lodówek oraz wyciągających garściami lody Ekipy.
Lody sorbetowe w polewie o smaku gumy balonowej z cukrem strzelającym są dostępne w dwóch wariantach smakowych: truskawkowym i cytrynowym.
Zobaczcie filmiki nagrane podczas porannych bitew w Lidlu: