Advertisement

Quentin Tarantino przygotował playlistę z utworami ze swoich filmów. Trwa 3,5 godziny

01-08-2019
Quentin Tarantino przygotował playlistę z utworami ze swoich filmów. Trwa 3,5 godziny

Przeczytaj takze

/tekst: Ola Krawczyk/
Quentin Tarantino stworzył playlistę na Spotify. Znajdują się na niej największe hity z jego filmów, które reżyser wybrał według własnego gustu. Usłyszymy tam m.in. „Bang Bang” w wykonaniu Nancy Sinatry, czy „Son Of A Preacher Man”.
Playlista to prawie 70 piosenek, które łącznie składają się na 3,5 godziny wspominania słynnych scen z filmów Tarantino. Fani „Pulp Fiction” na pewno ucieszą się, kiedy usłyszą tam „Girl You’ll Be A Woman Soon”, do której tańczyła Mia Wallace (Uma Thurman) lub „You Never Can Tell” Chucka Barry’ego, do której Mia i Vincent (John Travolta) występowali razem w konkursie tańca.
Nie zabrakło też takich niezapomnianych hitów, jak „Lonesome Town” Ricky’ego Nelsona, „Let’s Stay Toghether” Ala Greena, czy „Satisfied Man” Johnny’ego Casha. Ta playlista z pewnością zadowoli nie tylko fanów Tarantino, ale też wszystkich wielbicieli starego dobrego rocka z dawnych lat.
Quentin Tarantino w każdej swojej produkcji udowadniał, że ma świetny gust muzyczny. Utwory, które wybrał do ścieżek muzycznych w swoich filmach, często doczekały się drugiego życia. Tak było np. z „Girl You’ll Be A Woman Soon”, która oryginalnie jest piosenką z lat 70. i wykonywał ją Neil Diamond. Po tym gdy piosenka znalazła się w filmie „Pulp Fiction” jako cover zespołu Urge Overkill, znów trafiła na listy przebojów. Kolejnym przykładem jest „About Her”, którą można usłyszeć w filmie "Kill Bill vol.2". Oryginalnie jest to piosenka z lat 60. o tytule „She’s Not There” legendarnego zespołu The Zombies.
Być może playlista powiększy się już niedługo, bo do kin wszedł nowy film reżysera - „Pewnego razu... w Hollywood”.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement